Red Dead Redemption w końcu dla urządzeń mobilnych
Red Dead Redemption trafiło do oferty Netflix Games jako pełna wersja na iOS i Android. Użytkownicy z aktywną subskrypcją mogą pobrać grę całkowicie bezpłatnie, bez reklam i mikrotransakcji. Wersja mobilna to kompletna kampania single-player z 2010 roku plus dodatki z edycji „Game of the Year”, w tym kultowe rozszerzenie Undead Nightmare.
Grę pobiera się z App Store lub Google Play, a do uruchomienia wymagane jest zalogowanie na konto Netflix z aktywną subskrypcją. Co ważne – sterowanie zostało zaadaptowane do ekranów dotykowych. Niestety zabrakło trybu multiplayer – dostępny jest wyłącznie ten dla jednego gracza. Trzeba też wspomnieć, że gra wymaga stałego połączenia z Internetem.
W ramach oferty można ograć DLC Undead Nightmare. To kampania z żywymi trupami, nowymi zadaniami, zmienionymi lokacjami, charakterystycznymi broniami i mrocznym klimatem. Dla tych osób, które ograły oryginał lata temu albo dopiero chcą poznać klasyka – mobilna wersja to wygodny powrót do świata Dzikiego Zachodu albo całkiem nowe doświadczenie.
Dodanie Red Dead Redemption to sygnał, że Netflix traktuje segment gier mobilnych poważnie. To największy jak dotąd tytuł AAA w ich katalogu, co może przyciągnąć graczy. Jednocześnie widać rotację w ofercie – jednego dnia do katalogu trafia westernowy klasyk, innego dnia znany tytuł znika. GTA: San Andreas bowiem zostanie usunięte z Netflix Games 12 grudnia 2025.
Czytaj też: Klasyczne RDR powraca! Zawód?
Grafika tytułowa: Rockstar Games

