Xiaomi Sound Party – dobre brzmienie zawsze przy Tobie
Gdy nadchodzi czas imprezy, oczekujemy od głośnika więcej niż tylko odtwarzania muzyki w tle. Chcemy dźwięku wypełniającego przestrzeń, świateł, które dodadzą klimatu, oraz konstrukcji, która nie boi się pleneru ani parkietu. I właśnie w tym kontekście bardzo dobrze wypada Xiaomi Sound Party. Ten głośnik zaskakuje połączeniem nowoczesnego designu, solidnych parametrów i dodatków. Jednocześnie producent postawił tu na pewne kompromisy. A jak audio od Xiaomi sprawuje się na co dzień? Postanowiłem to sprawdzić!

Specyfikacja techniczna i najważniejsze cechy
Xiaomi Sound Party to głośnik stworzony z myślą o imprezach i spotkaniach, gdzie muzyka ma grać pierwsze skrzypce. Producent postawił na 50 W mocy, rozłożone na 35-watowy woofer i 15-watowy tweeter. Przekłada się to na mocny bas i wyraźną górę. Nad ogólnym balansem tonalnym czuwa strojenie Harman AudioEFX, które ma zapewniać bardziej naturalną scenę dźwiękową i czytelność wokali. Do tego dochodzi tryb Bass Boost, podbijający najniższe pasma, przydatny podczas grania w większej przestrzeni lub przy muzyce, gdzie rytm gra kluczową rolę. Sound Party oferuje także efekty świetlne reagujące na dźwięk. Dzięki nim urządzenie staje się nie tylko głośnikiem, ale elementem budującym atmosferę. W ramach rozbudowy systemu możemy skorzystać z trybu TWS dla połączenia dwóch sztuk w stereo oraz funkcji Party Connect, pozwalającej połączyć nawet sto głośników, co otwiera drogę do naprawdę dużych imprez.
Na co dzień liczy się jednak nie tylko dźwięk, ale i wygoda. Głośnik ma stopień ochrony IP67, więc nie trzeba się martwić o piasek, wodę czy nagłą zmianę pogody podczas spotkania na dworze. Łączność Bluetooth 5.4 dba o stabilność transmisji, a moduł NFC umożliwia natychmiastowe parowanie z Androidem. W środku znalazł się akumulator 5200 mAh, który według deklaracji producenta pozwala osiągnąć do 26 godzin odtwarzania przy połowie głośności i wyłączonym podświetleniu. Nie zabrakło też szybkiego ładowania USB-C (PD) oraz funkcji powerbanku z mocą ładowania do 15 W. Xiaomi Sound Party może więc uratować telefon, który pod koniec wieczoru prosi o energię. Całość uzupełnia wygodna, zintegrowana rączka, dzięki której głośnik faktycznie zachęca, aby zabrać go ze sobą – na taras, na ogród, na plażę czy na działkę.

Design, wykonanie i mobilność
Na pierwszy rzut oka Xiaomi Sound Party prezentuje się nowocześnie i wyraziście. Producent postawił na charakterystyczne połączenie czerni z pomarańczowymi akcentami, co od razu przyciąga uwagę i sugeruje imprezowy charakter urządzenia. Obudowę wykonano z solidnych materiałów. Sprawiają one wrażenie trwałych, choć nie miałem możliwości sprawdzenia urządzenia w najbardziej ekstremalnych warunkach. Konstrukcja głośnika jest jednak dość zwarta. Sprzęt został zaprojektowany tak, by znosił codzienne użytkowanie i częste przenoszenie. Oferuje także wysoki poziom odporności IP67, dzięki czemu głośnik może wytrzymać kontakt z piaskiem, pyłem czy nagłe zachlapanie wodą.
Podczas projektowania tego urządzenia producent zdecydowanie postawił na mobilność. Xiaomi Sound Party ma wbudowaną, sprytnie ukrytą rączkę, która komponuje się z głośnikiem, kiedy z niej nie korzystamy. Pozwala jednak bardzo wygodnie chwycić głośnik jedną ręką i przejść z nim z miejsca na miejsce. W plenerze liczy się też stabilność. Głośnik stoi pewnie, niezależnie od powierzchni – dzięki temu można go ustawić na stole, na schodach czy nawet w jakimś niestandardowym miejscu.

Brzmienie – jakość dźwięku, basy i ogólne wrażenia
Xiaomi Sound Party gra pełnym i przyjemnym dla ucha dźwiękiem, który sprawdza się zarówno przy spokojniejszych playlistach, jak i bardziej energetycznych kawałkach. Bas jest dobrze zaznaczony, ale nie dominuje nad resztą pasma. Wokale pozostają natomiast czytelne i wyraźne. Xiaomi serwuje tu też tryb Bass Boost odpowiadający za wzmocnienie niskich tonów. Okazuje się on przydatny szczególnie na otwartej przestrzeni, gdzie bas naturalnie traci na sile. Co ważne – brak tu efektu dudnienia, który często pojawia się w przypadku konkurencyjnych, mobilnych głośników imprezowych. Dobre, zbalansowane brzmienie to efekt starannie dobranego strojenia Harman AudioEFX, które dąży do utrzymania równowagi pomiędzy poszczególnymi elementami utworu.
Co warto docenić – nawet w przypadku głośniejszego odsłuchu brzmienie pozostaje stabilne i uporządkowane. Co prawda wysokie tony potrafią momentami stać się nieco bardziej wyostrzone, ale nie jest to cecha, która psuje odbiór całości. Warto zwrócić uwagę na to, że scena dźwiękowa jest na tyle szeroka, by odczuć rozróżnienie między instrumentami. Wiele głośników mobilnych ma tu poważne problemy. Generalnie Xiaomi Sound Party jest dość uniwersalnym sprzętem, który sprawdzi się doskonale zarówno na imprezie, jak i podczas wieczornego słuchania spokojniejszej muzyki.

Funkcje dodatkowe – oświetlenie, łączność i tryby pracy
Xiaomi Sound Party to nie tylko dobre brzmienie. To również efekty wizualne mogące skutecznie budować klimat wydarzenia. Producent zadbał o to, by światło reagowało na rytm muzyki. Tworzy wtedy charakterystyczny tunel świetlny, który w półmroku wygląda bardzo efektownie. Bardzo ważne jest to, że nie mamy do czynienia z agresywnym, migającym oświetleniem znanym z tanich głośników. Tutaj efekty są płynne, dobrze wkomponowane i zwyczajnie estetyczne. Trzeba wspomnieć również o tym, że Xiaomi zapewnia możliwość synchronizacji wielu głośników w ramach funkcji Party Connect. Zapewne nigdy nie skorzystacie z tego rozwiązania. Warto jednak wiedzieć, że można razem połączyć nawet sto urządzeń. Bardziej prawdopodobne jest natomiast to, że skorzystacie z trybu TWS i połączycie dwa głośniki Xiaomi Sound Party w zestaw stereo.
Z naszymi urządzeniami testowany głośnik połączy się dzięki Bluetooth 5.4, który zapewnia stabilne połączenie i rozsądny zasięg w codziennym użytkowaniu. Cieszy też obecność modułu NFC, który pozwala na błyskawiczne parowanie ze smartfonem. To akurat bardzo przydatne rozwiązanie wtedy, gdy podczas imprezy kilka osób chce się zmieniać ze swoimi utworami przy sprzęcie. Xiaomi Sound Party – jak większość głośników bezprzewodowych – umożliwia prowadzenie rozmów dzięki wbudowanemu mikrofonowi. Poza tym może pełnić funkcję powerbanka i w krytycznych sytuacjach podładować smartfona czy tablet. Co prawda moc 15 W nie powala na kolana i nie pozwoli na błyskawiczne ładowanie, ale lepsze to, niż nic.

Żywotność baterii i ładowanie
Xiaomi Sound Party wyposażono w akumulator o pojemności 5200 mAh. Producent deklaruje, że powinien on zapewnić nawet 26 godzin nieprzerwanej pracy przy nastawie na około połowie głośności i wyłączonych efektach świetlnych. Co prawda nie miałem możliwości przetestowania tego jednym ciągiem – ze względu na małe dziecko w domu – ale muszę przyznać, że sprzęt spełnia pokładane w nim nadzieje w kwestii wydajności pracy. Warto jednak zaznaczyć, że wiele zależy tu od stylu użytkowania. Jeśli korzystamy z podświetlenia i podbijamy bas, bateria będzie rozładowywać się znacznie szybciej. Nadal jednak można liczyć na długie działanie bez konieczności podłączania ładowarki. Na domowym spotkaniu, ognisku czy wypadzie na działkę głośnik bez problemu wytrzyma cały dzień z dala od ładowarki. Co ważne – sprzęt wspiera szybkie ładowanie przez port USB-C. Obsługa standardu Power Delivery daje pewność, że relatywnie krótka sesja z ładowarką zapewni energię na kilka godzin pracy.

Wady i ograniczenia
Xiaomi Sound Party to udany głośnik mobilny, ale nie jest pozbawiony kompromisów. Pierwszym z nich jest moc. Choć 50 W w codziennym użytkowaniu w zupełności wystarcza, to w naprawdę dużych, otwartych przestrzeniach bas może tracić energię, a dźwięk nie będzie już tak donośny i nasycony jak w warunkach domowych lub na tarasie. Sound Party sprawuje się więc najlepiej znajdując się relatywnie blisko słuchaczy. Tryb Bass Boost oczywiście pomaga, ale przy bardzo dużej głośności pojawia się lekkie wyostrzenie góry, które niektórym może przeszkadzać.
Kolejna z wad to wpływ efektów świetlnych i wyższego poziomu głośności na czas pracy baterii. Jak już wspomniałem wcześniej – deklarowane 26 godzin pracy jest osiągalne, ale tylko przy umiarkowanej głośności i wyłączonym podświetleniu. W realnych warunkach imprezowych można spodziewać się 10–14 godzin działania. Ciągle jest to bardzo dobry wynik, ale warto brać pod uwagę taki czas pracy przy planowaniu imprezy, na której chcemy wykorzystać pełnię możliwości tego głośnika.
Czytaj też: Xiaomi 15T Pro – pozytywne zaskoczenie na koniec roku?
A może coś od konkurencji?
Jeżeli stoisz przed wyborem między urządzeniami przeznaczonymi do dobrej zabawy z muzyką, głośnik Xiaomi Sound Party i Tronsmart Mirtune S100 warto porównać pod kątem tego, co faktycznie usłyszysz i jakich doświadczeń można się spodziewać. Xiaomi stawia na kompletną kombinację funkcji imprezowych. Mamy tu mocne brzmienie z dobrym basem, efektowne oświetlenie i pełną odporność na warunki zewnętrzne, co czyni go świetnym kompanem przenośnych spotkań. Jego przewaga leży w konsekwentnym podejściu „zabierz-go gdzie zechcesz” – od tarasu po działkę – z muzyką, światłem i atmosferą w pakiecie.
Z kolei Tronsmart Mirtune S100 to propozycja, która może przyciągnąć tym, że często kosztuje mniej, a w zamian dostajesz solidną jakość dźwięku – choć z pewnymi ograniczeniami. W jego wypadku może zabraknąć nieco tej kinowej atmosfery światła i spektaklu, którą oferuje Xiaomi, a także pełnej mobilności w najtrudniejszych warunkach. Oznacza to, że jeśli zależy Ci na efekcie „wow”, wrażeniu wizualnym i mocniejszym uderzeniu w plenerze – Xiaomi może być lepszym wyborem. Jeśli natomiast priorytetem jest budżet i dobra jakość – Mirtune S100 potrafi spełnić oczekiwania.

Dlaczego warto kupić Xiaomi Sound Party?
Xiaomi Sound Party to głośnik, który najlepiej sprawdza się tam, gdzie liczy się atmosfera i wspólne słuchanie muzyki. Gra z energią i ma przyjemnie nasycony bas, a do tego potrafi stworzyć efektowny klimat dzięki podświetleniu i możliwości łączenia wielu jednostek. Jest odporny na warunki zewnętrzne, wygodny w przenoszeniu i może posłużyć nawet jako awaryjny powerbank. Bez problemu więc odnajdzie się na wyjeździe, działce czy wieczornym spotkaniu na tarasie. Trzeba jednak pamiętać, że maksymalna głośność i włączone efekty świetlne skrócą realny czas pracy. W bardzo dużej przestrzeni natomiast testowany głośnik nie zastąpi większych, cięższych konstrukcji imprezowych. Jeśli jednak szukasz mobilnego głośnika, który potrafi zrobić klimat, a nie tylko grać w tle, Sound Party jest propozycją, którą trudno zignorować.

Cena: 349 złotych
Grafika tytułowa: Xiaomi

