Nespresso wraca ze świąteczną kolekcją kaw i akcesoriów
Jak co roku marka Nespresso przygotowała kolekcję świątecznych kaw i akcesoriów. To dodatek do oczekiwania na święta i koniec roku. Kolekcja umili ten czas ciepłymi napojami o wyjątkowym aromacie i niezwykłą oprawą graficzną. Nieodłącznym elementem kolekcji są oczywiście kawowe kalendarze adwentowe.
Limitowana świąteczna kolekcja kaw i ozdób ma dostarczyć radość fanom kawy w czasie oczekiwania na święta. Nie piłam jeszcze żadnej z kaw z kolekcji, ale już sama oprawa graficzna zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Kwiatowe wzory zaprojektowała dla Nespresso Thandiwe Muriu. To artystka z Kenii, znana z niesamowitych, powtarzalnych i krzykliwie kolorowych kompozycji. Jej prace przywodzą mi na myśl M.C. Eschera, ale z nutką współczesnej psychodelii. Kolekcja kaw Nespresso jest jednak kojąca i ciepła – idealna na święta.
Festive Espresso czy cynamon z tamaryndowcem?
Świąteczna kolekcja ożywa w magicznym świecie Nespresso. W kampanii reklamowej maszyny budzą się do życia, by zapakować wyjątkowe prezenty. Kapsułki z kawą także zostały ozdobione, ale najważniejsze są limitowane smaki kawy. Mają zaskakiwać podniebienie i rzeczywiście niektóre połączenia brzmią intrygująco.
Na czele stoi klasyczne Festive Espresso i Double Espresso dla miłośników mocniejszych kaw. Obie zawierają wykwintną mieszankę Arabiki z Rwandy, Demokratycznej Republiki Konga i Kenii. Opis obiecuje bogactwo nut zbożowych i owocowych, wzbogacona delikatnymi akcentami drewna i karmelu. Obie mają doskonale sprawdzić się solo i jako baza dla Latte Macchiato.
Czytaj też: Najnowsze ekspresy Jura już w Polsce: nowy C9 i E8 ED
Kawa Sweet Almond & Hibiscus łączy nuty słodkich migdałów i wyraźnego hibiskusa. Skoro jest nowa kawa, jest też nowy przepis na stronie nespresso.com. Golden Hibiscus Latte to połączenie miodu, wiśni i aksamitnego mleka. Całość ma podkreślić nuty migdałowe i słodycz kwiatów hibiskusa. Ta kawa ma być jak świąteczny deser.
Najbardziej ciekawi mnie smak Cinnamon & Candied Tamarind. Oba składniki lubię solo, a ta kawa ma „urzekać połączeniem rozgrzewającego cynamonu ze słodko-dżemowym tamaryndowcem, tworząc harmonijną całość”. Specjaliści przygotowali także ciekawy przepis na napój na bazie tej kawy. Cinnamon Cloud Latte łączy korzenne nuty kawy cynamonowo-tamaryndowej z syropem daktylowym i puszystą bitą śmietaną.
Magiczny kalendarz adwentowy Nespresso
Stałym elementem kolekcji świątecznej Nespresso są kalendarze adwentowe. Pudełko pełne niespodzianek na każdy dzień zaprojektowano z myślą o odkrywaniu nowych smaków kawy i powrotach do tych już dobrze znanych. Każde okienko to oczywiście kawa, ale ostatni dzień zawiera wyjątkową niespodziankę. Przy tym kalendarze są wyjątkowo piękne. Kalendarze powstały jako magiczne prezenty i myślę, że doskonale się w tej roli sprawdzą.
Kolejna nowość to kieliszki do koktajli kawowych Barista Mixologist Stemmed Glasses. Są smukłe i eleganckie. Na pewno będą pięknie się prezentować na na świątecznym stole. To także zaproszenie do eksperymentów z recepturami, w których kawa gra główną rolę. Wśród nowych przepisów z kawami Nespresso w roli głównej zalazł się Minted Coffee Mule – świąteczną wersję kawowego drinka na lodzie. Kawa Festive Espresso spotyka się w nim z limonką, miodem, piwem imbirowym i świeżą miętą. Myślę, że ten napój będzie się świetnie prezentował w nowym kieliszku.
Tradycjonaliści mogą zaś sięgnąć po klasyczny kubek Nespresso w edycji świątecznej. Znajduje się na nim subtelne tłoczenie, inspirowane kwiatami kawowca. To ten sam wzór, który jest motywem przewodnim całej kolekcji. Moim zdaniem mógłby być nawet kolorowy, ale biały również ma swój urok.
Jeśli lubisz zagryzać kawę czekoladą, również znajdziesz coś dla siebie w tej kolekcji. Nespresso przygotowało limitowaną edycję czekoladek z kawałkami ziaren kakao. To musi być eksplozja smaku.
Limitowana kolekcja świąteczna Nespresso dostępna jest od 27 października 2025 roku w Butikach Nespresso oraz w sklepie firmowym. Kolekcja pozostanie w sprzedaży do końca grudnia lub do wyczerpania zapasów – dlatego warto nie zwlekać.
Źródło i grafiki: Nespresso
