Xbox na Windows 11 zmienia zasady gry – wreszcie wszystkie biblioteki w jednym miejscu!

Nowa aktualizacja aplikacji Xbox w Windows 11 może okazać się prawdziwym przełomem dla graczy komputerowych. Microsoft wprowadził długo wyczekiwaną funkcję agregacji bibliotek gier, która pozwala wyświetlać w jednym miejscu kolekcje z różnych źródeł – w tym tak popularnych jak Steam. To oznacza, że użytkownicy nie muszą już przełączać się pomiędzy kilkoma launcherami, aby sprawdzić, co mają w swojej kolekcji.

Co więcej, aplikacja daje pełną kontrolę nad tym, co użytkownik widzi w swojej bibliotece. Można wybrać, które platformy mają być uwzględniane, a które ukryte, dzięki czemu kolekcja staje się bardziej przejrzysta i uporządkowana. To rozwiązanie powinno szczególnie spodobać się osobom, które przez lata zgromadziły setki gier w różnych usługach i miały problem z utrzymaniem w tym wszystkim porządku.

Nowość nie kończy się jednak tylko na agregacji. Autorzy aktualizacji podkreślają, że aplikacja Xbox obsługuje także uruchamianie gier spoza Microsoft Store. Przykładem jest możliwość odpalania tytułów ze Steama bezpośrednio z poziomu aplikacji. Choć nie wszystkie rozwiązania są jeszcze dopracowane – np. gry od Riot Games bywają wykrywane nieprawidłowo – to kierunek zmian wydaje się jednoznacznie korzystny.

Aplikacja zyskała również zestaw dodatkowych udogodnień, które czynią ją bardziej kompletnym narzędziem. Użytkownik może sprawdzić historię ostatnio uruchamianych gier, a także skorzystać z funkcji zapamiętywania miejsca, w którym przerwał rozgrywkę. Nie zabrakło też integracji z serwisami społecznościowymi takimi jak Discord, Twitch czy Reddit, co pozwala łączyć granie z komunikacją i społecznością.

Wszystko to sprawia, że Xbox w Windows 11 coraz bardziej przypomina centralny hub gamingowy, w którym gracze mogą nie tylko kolekcjonować i uruchamiać swoje tytuły, ale także łączyć różne aspekty swojej aktywności. Jeśli Microsoft będzie konsekwentnie rozwijał ten kierunek, aplikacja ma szansę stać się obowiązkowym narzędziem dla każdego pecetowego gracza.

Czytaj też: Xbox nowej ery? Microsoft szykuje na 2026 rewolucję – konsolę i PC w jednym!

Grafika tytułowa: Kamil Switalski / Unsplash