Bądź świadomy przed zakupem! Płyty grzewcze do zabudowy
Każdy doskonale wie, jak trudnym zadaniem jest wybór odpowiedniej płyty grzewczej. Dzisiejszy artykuł poświęcimy właśnie temu zagadnieniu, by raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości. Która płyta będzie najlepsza dla Twojej kuchni? Czy powinna to być płyta gazowa, elektryczna, a może jeszcze inny rodzaj, jak płyta z wbudowanym okapem czy nowatorska wersja, w której gaz spalany jest pod szkłem? Brzmi intrygująco? Sprawdźmy zatem, co kryje się za tymi technologiami. W poniższym kompendium wiedzy podzielę się z Tobą wszystkimi istotnymi informacjami na temat płyt grzewczych do zabudowy. Moim celem jest, aby wybór przyszłej płyty lub projektowanie kuchni stały się dla Ciebie łatwe i przyjemne. Zapraszam do lektury!
Co jest lepsze – gazowa czy indukcyjna?
Zaletą płyt gazowych jest odporność na przerwy w dostawach prądu. W sytuacji kryzysowej, gdy zabraknie elektryczności, płytę gazową można z łatwością uruchomić zapałką, czego nie da się zrobić w przypadku płyty elektrycznej. To właśnie dlatego wiele osób wciąż pozostaje wiernymi zwolennikami płyt gazowych. Jednym z ich argumentów jest możliwość uzyskania charakterystycznego przypalenia, na przykład cebuli, którą potem można dodać do rosołu. Choć jest to interesujący argument, nie do końca się z nim zgadzam. Za pomocą płaskiego naczynia i płyty elektrycznej również można osiągnąć podobny efekt.
Kolejną zaletą, na którą zwracają uwagę miłośnicy płyt gazowych, jest przekonanie, że potrawy przygotowane na otwartym ogniu smakują lepiej. Czy to prawda? To już kwestia indywidualnych upodobań kulinarnych. Warto jednak zauważyć, że osoby przyzwyczajone do gotowania na gazie, przechodząc na płytę indukcyjną lub elektryczną, muszą nieco zmienić swoje nawyki. Płyty elektryczne charakteryzują się większą szybkością i mocą, co wymaga dostosowania technik kulinarnych i modyfikacji przepisów. Być może właśnie stąd bierze się odczuwalna różnica w smaku potraw.
Z punktu widzenia ekonomii gaz często wydaje się tańszym paliwem, ale to nie zawsze jest takie oczywiste. Kluczowa różnica nie polega jedynie na cenie paliwa, ale na efektywności jego wykorzystania. Część energii cieplnej ulatnia się nie będąc wykorzystana efektywnie, ogrzewając nie tylko dno, ale i boki naczynia, co prowadzi do słabszej efektywności grzania. To właśnie dlatego uchwyty garnków na płytach gazowych stają się gorące. Efektu tego nie ma w płytach indukcyjnych a jest tylko w niewielkim stopniu w płycie elektrycznej. Szacuje się, że płyty indukcyjne są o około 35-50% bardziej efektywne niż płyty gazowe. Płyty indukcyjne są o około 15-20% bardziej efektywne niż tradycyjne płyty elektryczne. Tradycyjne płyty elektryczne są o około 15-20% bardziej efektywne niż płyty gazowe.
Warto również wspomnieć o osadzie, który gromadzi się na meblach i kuchennych powierzchniach podczas spalania gazu. Co ciekawe, osad ten można zauważyć również na samych palnikach gazowych. Wielu producentów oferuje płyty gazowe z palnikami w kolorze srebrnym, które z czasem żółkną. Choć teoretycznie gaz powinien spalać się całkowicie, w rzeczywistości proces ten często nie jest idealny, co prowadzi do powstawania sadzy i tlenku węgla. To właśnie te substancje osadzają się na meblach, palnikach i innych elementach kuchennego wyposażenia. Należy jednak nadmienić, że w drogich i dobrych jakościowo płytach gazowych palniki te są czarne.
W nowoczesnych płytach elektrycznych i indukcyjnych funkcje takie jak minutnik czy precyzyjne ustawienie mocy grzania to już standard. Niestety, w przypadku płyt gazowych takie udogodnienia wciąż są rzadkością i raczej należą do wyjątków. Jednak warto wspomnieć o jednym istotnym atucie płyt gazowych, jakim jest możliwość korzystania z tzw. palnika wok. Ten rodzaj palnika, wyposażony w podwójną koronę, doskonale sprawdza się przy używaniu naczyń typu wok, pozwalając na efektywne gotowanie z wykorzystaniem żywego płomienia. Dla wielu miłośników tego typu kuchni, możliwość korzystania z otwartego ognia to nie tylko kwestia tradycji, ale i smakowitych rezultatów kulinarnych, które trudno osiągnąć innymi metodami.
Płyta elektryczne vs płyty indukcyjne
Tradycyjna płyta elektryczna to zupełnie inna technologia niż płyta indukcyjna. W płytach elektrycznych pod szkłem znajduje się spirala grzewcza, która nagrzewa się do czerwoności, oddając ciepło i rozgrzewając stojące na niej naczynie. Proces ten jest prosty i skuteczny, jednak nieco mniej precyzyjny. W przypadku płyt indukcyjnych zasada działania jest bardziej zaawansowana. Pod powierzchnią szkła znajduje się cewka indukcyjna, która generuje pole elektromagnetyczne. To pole oddziałuje bezpośrednio na dno naczynia, które stoi na płycie, powodując jego szybkie nagrzewanie. Kluczową różnicą jest tutaj precyzyjne ogrzewanie jedynie podstawy naczynia, co przekłada się na znaczne oszczędności energii oraz minimalizację jej strat. Dzięki temu płyty indukcyjne oferują znacznie szybsze i bardziej efektywne nagrzewanie. W tradycyjnych płytach elektrycznych, zwanych ceramicznymi, cała spirala grzewcza musi się nagrzać, co prowadzi do większych strat ciepła. W przeciwieństwie do tego, płyta indukcyjna wytwarza pole magnetyczne tylko w miejscach, gdzie wykrywa obecność dna garnka, co czyni ją bardziej efektywnym wyborem dla nowoczesnej kuchni.
W przypadku płyty elektrycznej ceramicznej mamy do czynienia z otwartym przekazywaniem ciepła, które nie jest w żaden sposób ograniczone. Cała powierzchnia grzewcza emituje ciepło, co prowadzi do ogólnego podgrzewania naczynia. Z kolei przy płytach indukcyjnych, efektywność gotowania w dużej mierze zależy od jakości naczyń dostosowanych do tej technologii. Im lepsze naczynia, tym szybsze i bardziej efektywne rezultaty można osiągnąć. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie garnki będą działały na płycie indukcyjnej. Aby mieć pewność, że nasze naczynia są kompatybilne, należy sprawdzić, czy posiadają oznaczenie umożliwiające używanie na płycie indukcyjnej. Symbol ten to zazwyczaj ikona spirali grzewczej umieszczona na spodzie garnka. Jeśli naczynie ma ten symbol, można go bezpiecznie używać na płycie indukcyjnej. W przeciwnym razie, garnek nie będzie odpowiedni do tej technologii.
Podłączenie płyty indukcyjnej lub ceramicznej może być tematem do przemyślenia, zwłaszcza z uwagi na wysokie wymagania energetyczne tych urządzeń. Standardowo, płyty takie powinny być podłączone do instalacji trójfazowej, czyli tzw. „siły”, ponieważ ich maksymalna moc wynosi około 7000 W. Aby w pełni wykorzystać możliwości tych płyt, niezbędne jest właśnie takie podłączenie. Jednak istnieje alternatywa dla osób, które nie mają dostępu do instalacji trójfazowej. Część płyt dostępnych na rynku oferuje możliwość podłączenia pod jedną fazę. W takim przypadku moc wyjściowa płyty wynosi około 3,5 kW (3500 W). Co ciekawe, wielu producentów płyt indukcyjnych umożliwia zmniejszenie mocy standardowej płyty do poziomu odpowiedniego dla jednej fazy poprzez odpowiednie podłączenie lub elektroniczne ograniczenie mocy w ustawieniach urządzenia. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w instrukcji obsługi.
Dzięki takiemu rozwiązaniu płyta będzie działała nieco wolniej, ale nadal będzie można korzystać ze wszystkich pól grzewczych. Dla osób, które nie mają instalacji trójfazowej, taka opcja eliminuje konieczność kosztownych remontów związanych z modernizacją instalacji elektrycznej. Warto sprawdzić w dokumentacji technicznej lub na stronie producenta, czy dany model płyty indukcyjnej oferuje możliwość podłączenia pod niższą moc instalacji elektrycznej. Należy pamiętać, że każde podłączenie powinno być przeprowadzone przez wykwalifikowanego specjalistę z odpowiednimi uprawnieniami, aby zapewnić bezpieczeństwo i prawidłowe działanie urządzenia.
Płyty gazowe pod szkłem
Na rynku można znaleźć niezwykle interesujące urządzenie pod względem technicznym – płytę, która na powierzchni nie posiada wystających elementów, takich jak tradycyjne palniki. W tym przypadku palniki gazowe są ukryte pod warstwą szkła, podobnie jak w płytach elektrycznych czy indukcyjnych, ale zamiast prądu, wykorzystują gaz do generowania ciepła. Mimo że takie rozwiązanie może wydawać się nowoczesne i estetyczne, mam w stosunku do niego pewne zastrzeżenia. Przede wszystkim, efektywność wykorzystania gazu jest ograniczona przez szkło, co sprawia, że taka płyta staje się mniej efektywna niż tradycyjna płyta gazowa. Kolejną kwestią jest sposób regulacji płomienia – zazwyczaj wybieramy poziom od 1 do 9. Problem pojawia się, gdy płyta pracuje przez dłuższy czas i temperatura przekracza ustaloną wartość. Wtedy płyta automatycznie się wyłącza, a po ochłodzeniu musi zostać ponownie uruchomiona. W płytach elektrycznych taki proces włączania i wyłączania prądu przebiega cicho i bez problemu. Natomiast w przypadku tej płyty gazowej, automatyczne uruchamianie gazu odbywa się za pomocą zapalnika, który wydaje charakterystyczny dźwięk, znany z tradycyjnych płyt gazowych (cyk cyk cyk). Co gorsza, nie mamy nad tym procesem kontroli – gaz uruchamia się automatycznie za każdym razem, gdy płyta decyduje o wyłączeniu dopływu gazu, a my możemy regulować wyłącznie moc palnika. Mając okazję korzystać z takiej płyty przez pewien czas, doszedłem do wniosku, że nie jest to rozwiązanie dla mnie. Ciągłe, automatyczne zapalanie i brak kontroli nad tym procesem sprawiają, że korzystanie z tego typu urządzenia jest dla mnie niewygodne i frustrujące.
Podsumowanie
W artykule przyglądam się różnym typom płyt grzewczych. Gazowe w porównaniu do płyt indukcyjnych, są mniej efektywne energetycznie i powodują osadzanie się nieestetycznych zanieczyszczeń na meblach i palnikach. Płyty indukcyjne wyróżniają się precyzyjnym i szybkim nagrzewaniem, co czyni je bardziej efektywnym rozwiązaniem, choć wymagają one specjalnych naczyń. Natomiast tradycyjne płyty elektryczne, choć proste w obsłudze, nie dorównują indukcyjnym pod względem szybkości i efektywności i energooszczędności, choć do ich zakupu kusi niska cena. Nowoczesne płyty gazowe ukryte pod szkłem, które mimo estetycznego wyglądu i innowacyjnej konstrukcji, w mojej opinii, tracą na efektywności i wygodzie użytkowania. Ich automatyczne zapalanie i dźwięk zapalarki za każdym razem gdy płomień zgaśnie sprawiają, że w codziennym użytkowaniu mogą być bardziej frustrujące niż tradycyjne rozwiązania.
Czytaj też: TOP 6 pralek ładowanych od góry w 2024 roku!
Obrazek wyróżniający: ededchechine na Freepik
