Recenzja Infinix Hot 40 Pro. Niezły smartfon w rozsądnej cenie?

Infinix to producent, któremu nie udało się jeszcze zawojować polskiego rynku w takim stopniu, jak zrobili to niektórzy konkurenci. Niemniej jednak chiński koncern nie składa broni i zamierza w naszym kraju mocno namieszać w segmencie najtańszych smartfonów. Ostatnimi czasy w moje ręce trafił Infinix Hot 40 Pro. To sprzęt za mniej, niż przysłowiowego „tysiaka”, który może się podobać. Jak sprawuje się na co dzień?

Jaki ekran ma Infinix Hot 40 Pro?

Smartfon Infinix Hot 40 Pro został wyposażony w niezłej jakości ekran LTPS TFT o przekątnej 6,78″. Owa matryca pracuje w rozdzielczości Full HD+ i oferuje częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz. To naprawdę fenomenalny wynik biorąc pod uwagę cenę testowanego urządzenia. Taki ekran pozwoli nie tylko na wygodne przeglądanie Internetu oraz mediów społecznościowych, ale i na komfortowe konsumowanie multimediów i granie w mniej zaawansowane gry mobilne. Sekcja odpowiedzialna za wideorozmowy i selfie to aparat o rozdzielczości 32 MP. Możemy liczyć na niezłą jakość podczas rozmów i wykonywania autoportretów. Czytnik linii papilarnych zintegrowano z klawiszem blokady ekranu.

Kilka słów na temat wydajności

Smartfon Infinix Hot 40 Pro został wyposażony w procesor MediaTek Helio G99 wspomagany przez 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB przestrzeni na dane rozszerzalnej kartami microSD. Testowane urządzenie nieźle sprawdza się w podstawowych zadaniach – przeglądaniu Internetu i mediów społecznościowych czy korzystaniu z komunikatorów. Może oczywiście również posłużyć do oglądania filmów i seriali. W kwestii gamingu natomiast – warto zdawać sobie sprawę z tego, że pewne ograniczenia sprzętowe wymuszą raczej uruchamianie podstawowych, mniej rozbudowanych gier. Smartfon oferuje użytkownikom funkcję Dual SIM i modem LTE. Producent oddaje do naszej dyspozycji port USB-C i złącze słuchawkowe. Jest i moduł NFC, który może posłużyć do płatności zbliżeniowych. Całość pracuje pod kontrolą – niestety – nadal Androida 13 z nakładką producenta.

Co w zestawie ze smartfonem Infinix Hot 40 Pro?

Koncern Infinix znany jest z tego, że oferuje nam naprawdę bogate – względem konkurencji – zestawy sprzedażowe. Nie inaczej jest w przypadku modelu Infinix Hot 40 Pro. Razem z samym smartfonem bowiem w nasze ręce trafiają: ładowarka, kabel do ładowania, słuchawki przewodowe, etui z tworzywa sztucznego, igiełka tacki SIM oraz dokumentacja. Zestaw jest więc całkiem przyzwoity i nie można na niego narzekać. To mocna karta przetargowa w rywalizacji z konkurencyjnymi smartfonami.

Infinix Hot 40 Pro jest naprawdę nieźle wykonany. Oczywiście dominującym materiałem w tym przedziale cenowym jest plastik. Warto jednak zaznaczyć, że plecki są matowe, dzięki czemu nie będą tak łatwo łapały odcisków palców. Jedyne na co mogę ponarzekać to błyszcząca ramka, która pewnie będzie szybko się rysować. Samo spasowanie testowanego smartfona jest natomiast wzorowe.

Funkcje multimedialne

Testowany smartfon przyzwoicie sprawdzi się podczas konsumpcji multimediów – oglądania filmów i seriali. Dzięki wysokiej częstotliwości odświeżania, obraz jest całkiem płynny. Oznacza to, że korzystanie z aplikacji takich, jak Netflix, Amazon Prime Video czy Max będzie komfortowym doświadczeniem. Niestety brak tu głośników stereo, jednak Infinix Hot 40 Pro sprawdzi się on jako mobilny odtwarzacz muzyki i zapewni całkiem przyjemne brzmienie po podłączeniu dobrej klasy słuchawek. Oczywiście testowany smartfon bezproblemowo współpracuje z Chromecastem.

Funkcje foto/wideo

Nie oszukujmy się – testowany smartfon nie jest tuzem fotografii. Ciężko wymagać tego od modelu za mniej niż 1000 złotych. Nie zastąpi więc nawet aparatu kompaktowego. Powinien natomiast zadowalająco sprawdzić się w sytuacjach, w których chcemy zrobić jakąś fotkę lub nagrać wideo na pamiątkę – podczas imprez rodzinnych czy wypadów ze znajomymi. Nie oczekujmy jednak cudów, jeśli chodzi o jakość.

Producent stawia tu na obiektywy:

  • główny – 108 MP,
  • makro – 2 MP,
  • czujnik głębi – b.d.

Co z nagrywaniem wideo? Maksymalnie możemy wybrać tutaj 2K przy 30 FPS. Stabilizację EIS możemy natomiast włączyć przy maksymalnej rozdzielczości Full HD i 30 FPS. Nie robi ona jednak tak pozytywnego wrażenia, jak w przypadku droższych smartfonów. Warto jednak zwrócić uwagę na intuicyjną obsługę aplikacji aparatu. To staje się standardem także w przypadku smartfonów „mniejszych” producentów.

Jak sprawuje się bateria testowanego smartfonu?

Smartfon Infinix Hot 40 Pro został wyposażony w baterię o pojemności 5000 mAh. Zapewni ona zadowalający czas pracy między ładowaniami. Oczywiście jeśli będziemy korzystać ze smartfonu dość intensywnie – trzeba będzie go ładować codziennie. Jeśli jednak będziemy sięgać po niego sporadycznie, to czas pracy może ulec wydłużeniu do 2,5-3 dni. Na plus wsparcie dla szybkiego ładowania 33 W. Dzięki niemu uzupełnianie energii trwa nieco ponad godzinkę. Producent chwali się natomiast, że zaledwie minuta ładowania pozwala na prowadzenie rozmowy przez godzinę.

Dla kogo jest Infinix Hot 40 Pro?

Infinix Hot 40 Pro to smartfon stworzony z myślą o użytkownikach poszukujących wydajnego urządzenia w przystępnej cenie. Jest idealny dla osób ceniących sobie dobrą jakość wykonania i nowoczesne funkcje, ale nie chcących wydawać fortuny na flagowe modele. Telefon ten doskonale sprawdzi się w rękach młodzieży i dorosłych, którzy korzystają z mediów społecznościowych, streamingu wideo oraz gier mobilnych. Dzięki pojemnej baterii, dużemu wyświetlaczowi i zaawansowanym możliwościom fotograficznym, Infinix Hot 40 Pro spełni oczekiwania tych, którzy potrzebują niezawodnego i wszechstronnego urządzenia do codziennych zadań. W momencie pisania tej recenzji sprawdzany przeze mnie smartfon kosztuje 746 złotych.

Czytaj też: Infinix nawiązał strategiczną współpracę z Samsungiem. AI będzie wspierać funkcje fotograficzne!