WordPad przechodzi do historii!
Microsoft już jakiś czas temu zapowiedział, że zamierza wycofać wsparcie dla lubianego, prostego edytora tekstu WordPad. Wszystkie znaki wskazują na to, że Amerykanie nie rzucają w tej kwestii słów na wiatr. Najnowsze doniesienia ze strony osób testujących Windowsa 11 wskazują jednoznacznie na to, że wkrótce pożegnamy wspomnianą aplikację.
Microsoft rezygnuje z przestarzałego rozwiązania?
Koncern z Redmond najwyraźniej chce nas zachęcić i w pewnym sensie zmusić – jeśli na przykład nie chcemy korzystać z rozwiązań takich, jak LibreOffice – do zakupienia subskrypcji Microsoft 365. Jak informuje amerykański gigant – WordPad zostanie usunięty z systemu Windows już w najbliższym wydaniu Windowsa. Osobom tworzącym wirtualne teksty i notatki zaleca się przesiadkę na Notatnik lub Worda. Aplikacja WordPad była z nami przez 28 lat. Muszę przyznać, że korzystałem z niej dość rzadko. Warto jednak pamiętać, że dla wielu użytkowników WordPad był niezwykle cennym narzędziem.
Zmiany zostały zapowiedziane już kilka miesięcy temu. Teraz jednak koncern z Redmond zabrał się na poważnie za rozwiązanie kwestii WordPada. Jak informują testerzy Windowsa 11 – w kompilacji z programu Windows Insider, oznaczonej jako 26020, na próżno już szukać tej aplikacji. Została więc najpewniej usunięta. Co ważne – wiemy już także, że nie będzie dalej dystrybuowana chociażby w ramach Sklepu Microsoft do samodzielnego pobrania.
Pozostanie nam więc pogodzić się z zaistniałą sytuacją i szukać alternatywnych rozwiązań.
Czytaj też: Nowości w Xbox Game Pass na początek stycznia
Grafika tytułowa: Windows / Unsplash
