Elon Musk wyprowadzi serwis X z Europy?

Jaki jest serwis X (dawniej Twitter) każdy widzi. Elon Musk po spektakularnym przejęciu zapowiedział w jego przypadku rewolucję i trudno nie zauważyć, że ów plan jest konsekwentnie wprowadzany w życie. Dowiedzieliśmy się już, że korzystanie z X ma być płatne. Jak się jednak okazuje, ów problem być może nie będzie nas dotyczył. Kontrowersyjny miliarder ma ponoć bardzo poważnie rozważać wycofanie Twittera z Europy. Dlaczego?

Musk ma dość kopania się z przepisami UE

Elon Musk już dawno temu zapowiedział, że X ma być serwisem, w którym panować ma pełna swoboda wypowiedzi. Nie jest to jednak zgodne z kierunkiem obranym przez organy Unii Europejskiej. Na Starym Kontynencie jest bowiem wdrażany nowy akt o usługach cyfrowych. Jego zadaniem jest regulowanie pracy największych dostawców usług w sieci. Nakłada na nich wiele nowych obowiązków, które według Elona Muska godzą w wolność słowa. 

A przecież Amerykanie – jak mało kto – przywiązani są do wolności we wszystkich sferach życia. Dlatego też Musk uważa za nonsens konieczność dostosowywania platformy X do nowych unijnych przepisów. Nie podoba się to władzom w Brukseli, które próbują zmusić serwis X do ustępstw. Właściciel platformy uważa, że presja ze strony organów unijnych może oznaczać koniec jego serwisu na Starym Kontynencie. Czy faktycznie dojdzie do tak radykalnej zmiany?

Dowiemy się tego z pewnoscią w najbliższych tygodniach. Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne wieści.

Czytaj też: Za korzystanie z serwisu X będziemy płacić!

Grafika tytułowa: Alexander Shatov / Unsplash