Oto nowa usługa – Revolut Pro dla przedsiębiorców!

Revolut to marka znana na polskim rynku już od jakiegoś czasu. Mowa o bardzo ciekawym fintechu z Wielkiej Brytanii, który dzięki wirtualnej karcie płatniczej umożliwia nam wygodne dokonywanie płatności w miejscach, w których nie chcielibyśmy podawać swoich osobistych danych bankowych. Całkiem niedawno na skalę międzynarodową debiutował Revolut Pay. Dziś natomiast mamy do czynienia z premierą Revolut Pro!

fot. Revolut

Revolut prezentuje przydatną nowość!

Nowa usługa Revolut powstała z myślą o freelancerach. Będziemy mogli posługiwać się nim w celu rozliczania płatności z tytułu podejmowanych przez nas zleceń. Założenia Revolut Pro wskazują na to, że będzie to twór pośredni między kontem osobistym a firmowym. Dzięki temu ma trafić wprost w rynkową lukę.

Korzystanie z usługi ma być zupełnie darmowe. Jej twórcy nie będą pobierać od użytkowników opłat związanych z obracaniem środkami. Nie pojawią się też wymagania związane z minimalnym depozytem na koncie, czy też wymaganą, miesięczną sumą obrotów. Brzmi ciekawie i uczciwie, prawda?

Pionierska usługa Revolut Pro wystartuje w ograniczonej ilości europejskich krajów. Do wyróżnionego grona należą: Polska, Wielka Brytania, Irlandia, Francja, Rumunia, Hiszpania, Portugalia i Litwa. Jeśli nowość zostanie ciepło przyjęta, to z pewnością dostępność zostanie rozszerzona na kolejne obszary.

„Freelancerzy, przedstawiciele zawodów kreatywnych, osoby prowadzące drobny handel musiały do tej pory wybierać między kontem indywidualnym i pełnym kontem firmowym. Żadna z tych opcji nie jest optymalna. Revolut Pro to odpowiedź na rosnącą potrzebę niezależnych profesjonalistów, by efektywnie kontrolować finanse, przychody, wydatki i płatności za wykonaną pracę.” – Jan Mier, odpowiedzialny za Revolut Pro z ramienia COE Office

Czytaj też: Startuje druga edycja Solve for Tomorrow!

Czy Revolut Pro spotka się z optymistycznym przyjęciem? Tego jeszcze nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Z pewnością twórcy usługi podzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami w tej kwestii za kilka miesięcy, kiedy znane będą jakieś statystyki w tej kwestii.

Grafika tytułowa: Revolut