Floatowoltaika – czyli pływające panele słoneczne
Dwa holowniki dostarczyły ogromny zestaw 12 000 paneli słonecznych do portu w portugalskim zbiorniku Alqueva . To odpowiednik czterech boisk piłkarskich. Kiedy zostanie oficjalnie uruchomiony w lipcu, będzie największą pływającą farmą słoneczną w Europie.
Park słoneczny, zlokalizowany w miejscu, które jest wykorzystywane do wytwarzania energii wodnej, będzie generował 7,5 gigawatów/godzinę (GWh) energii elektrycznej rocznie. Zostanie uzupełniony bateriami litowymi, które będą w stanie zmagazynować 2 GWh. Docelowo wytwarzając wystarczającą ilość energii do zasilenia ponad 30 procent zapotrzebowania na energię elektryczną dwóch pobliskich miast.
Pływająca wyspa, zbudowana na największym sztucznym jeziorze Europy Zachodniej, jest częścią ambicji Portugalii, aby zmniejszyć zależność od importowanych paliw kopalnych. A także przyspieszyć przejście na odnawialne źródła energii.
Ostatnie badania sugerują, że instalacja pływających słonecznych systemów fotowoltaicznych na 10% światowych zbiorników hydroelektrycznych może skutkować rocznym wytworzeniem około 3,0 TW do 7,6 TW (od 4251 TWh do 10 616 TWh).
Problemem fotowoltaicznych farm jest często dostęp do gruntów. Pozyskiwanie energii słonecznej nie musi ograniczać się do lądu, co pokazuje przykład Portugalii. Idea pływających fotowoltaiki, znanej również jako pływająca energia słoneczna lub „floatowoltaika”, czyli modułów fotowoltaicznych zainstalowanych na pływających platformach, które unoszą się na akwenach może pomóc rozwiązać ten problem.
Umieszczenie paneli słonecznych na zbiornikach może przynieść wiele korzyści. Pływające farmy fotowoltaiczne są po prostu konwencjonalnymi panelami słonecznymi zamontowanymi na pływakach i zabezpieczonymi linami cumowniczymi. Przede wszystkim nie zajmują miejsca na lądzie i nie trzeba ich spłaszczać pod ich budowę. Co więcej, mogą być o około 15 procent bardziej wydajne, ponieważ woda utrzymuje je w chłodzie. Pomagają również zapobiegać parowaniu, oszczędzając więcej wody na energię elektryczną, zwłaszcza gdy są budowane w pobliżu zapór hydroelektrycznych.
Czytaj także: UE: panele słoneczne – obowiązkowe