Microsoft odpala Gaming Copilot – AI, które zmieni sposób grania na Windowsie!
Microsoft oficjalnie otworzył dostęp do Gaming Copilot, swojego nowego asystenta AI stworzonego z myślą o graczach. Po zamkniętych testach, które były prowadzone w ograniczonej grupie użytkowników, teraz przyszła pora na publiczną betę. Od dziś każdy posiadacz komputera z systemem Windows może sprawdzić, jak sztuczna inteligencja radzi sobie z analizą gier w czasie rzeczywistym i jakie wsparcie oferuje podczas rozgrywki. To duży krok w kierunku zmiany postrzegania Windowsa – nie tylko jako narzędzia pracy, lecz także platformy gamingowej.
Gaming Copilot działa jako rozszerzenie w Xbox Game Bar, co oznacza, że można go uruchomić nawet w trybie pełnoekranowym, bez konieczności minimalizowania gry. Asystent rozpoznaje aktualnie uruchomioną produkcję oraz sytuacje, jakie pojawiają się na ekranie – od starcia z bossem, przez zagadki logiczne, aż po spokojną eksplorację. Dzięki temu jest w stanie podsuwać spersonalizowane wskazówki, które mają pomóc w przejściu najtrudniejszych fragmentów. To rozwiązanie może być szczególnie atrakcyjne dla graczy, którzy do tej pory często musieli sięgać po telefon, by sprawdzić poradniki czy filmiki na YouTube.
Microsoft przygotował dwa tryby pracy asystenta. Pierwszy to obsługa głosowa w modelu „Push to Talk”, która pozwala zadawać pytania bez odrywania rąk od klawiatury lub kontrolera. Drugi to Mini Mode – kompaktowy widżet, który można dowolnie umieścić na ekranie. Funkcje Gaming Copilot obejmują m.in. pomoc przy odblokowywaniu ukrytych osiągnięć, planowanie buildów postaci, ułatwioną nawigację w zadaniach czy rekomendacje nowych gier na podstawie dotychczasowych preferencji. To pokazuje, że Microsoft nie ograniczył się do prostego doradcy, ale celuje w stworzenie kompleksowego centrum wsparcia dla gracza.
Nowość budzi jednak także pytania i wątpliwości. Na razie nie wiadomo, czy przetwarzanie danych odbywa się wyłącznie lokalnie, czy w chmurze, co ma kluczowe znaczenie dla prywatności i szybkości działania. Pojawiają się też obawy, czy narzędzie nie będzie wchodzić w konflikt z systemami anty-cheatowymi, a także czy generowane podpowiedzi zawsze będą wystarczająco precyzyjne. Microsoft podkreśla, że wdrożenie usługi będzie stopniowe i potrwa kilka tygodni, a dostęp otrzymają jedynie osoby pełnoletnie.
Choć na razie Gaming Copilot nie trafi do użytkowników w Chinach, plany są ambitne. Microsoft zapowiada, że w przyszłości asystent trafi także na urządzenia mobilne z iOS i Androidem oraz na konsole Xbox. Jeśli rozwój pójdzie zgodnie z planem, może to być początek zupełnie nowego sposobu korzystania z ekosystemu gamingowego, w którym Windows stanie się aktywnym uczestnikiem zabawy, a nie tylko platformą uruchamiającą gry.
Grafika tytułowa: Sean Do / Unsplash
