Xiaomi 16 z gigantyczną baterią i niespodzianką w wersji Pro Max. Czy to będzie hit rynku?

Xiaomi 16 zapowiada się na jeden z najgłośniejszych debiutów w świecie smartfonów końcówki roku. Producent przygotował bowiem rozwiązanie, które może całkowicie zmienić sposób, w jaki patrzymy na codzienne użytkowanie telefonu – gigantyczną baterię o pojemności 7000 mAh. To spory skok względem poprzednika, który oferował ogniwo w granicach 5240–5400 mAh. W praktyce oznacza to znacznie dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu, co może okazać się kluczowe zarówno dla osób spędzających długie godziny w podróży, jak i dla wymagających graczy mobilnych.

Na tym jednak nowości się nie kończą. Xiaomi wyposażyło swój nadchodzący flagowiec w szybkie ładowanie przewodowe o mocy 100 W oraz bezprzewodowe sięgające 50 W. To wartości, które pozwalają błyskawicznie uzupełnić energię i jednocześnie wskazują, że producent nie zamierza rezygnować z komfortu użytkowników, mimo znacznie większego akumulatora. W połączeniu z najnowszym procesorem Snapdragon 8 Elite 2 (znanym także jako Snapdragon 8 Elite Gen 5), smartfon powinien zapewnić nie tylko ogromną wydajność, ale też dobrą optymalizację energetyczną.

Zmiany zauważalne są również w konstrukcji urządzenia. Ekran OLED o przekątnej 6,3 cala jest nieco mniejszy niż w Xiaomi 15, co przy tak pojemnej baterii stanowi interesujące zestawienie. Telefon otrzyma też potrójny zestaw aparatów 50 Mpix – główny, ultraszerokokątny i teleobiektyw. Tutaj raczej nie należy oczekiwać rewolucji, ale ewolucyjnego dopracowania jakości zdjęć i integracji funkcji, co wpisuje się w strategię producenta. Dopełnieniem całości będzie wysoka odporność – certyfikat IP69 gwarantuje ochronę przed wodą pod dużym ciśnieniem i w trudnych warunkach, a bardziej zaokrąglony design z ultrawąskimi ramkami sprawi, że smartfon będzie wyglądał nowocześnie i lekko.

Najwięcej emocji może jednak wywołać wersja Pro Max, która według przecieków otrzyma dodatkowy ekran w module aparatów – podobne rozwiązanie pojawiło się wcześniej w Mi 11 Ultra. To funkcja skierowana do najbardziej wymagających użytkowników, którzy oczekują od telefonu nie tylko najwyższej wydajności, ale też unikalnych rozwiązań wyróżniających go na tle konkurencji. Jeśli Xiaomi faktycznie zdecyduje się na takie posunięcie, możemy spodziewać się wielu dyskusji wokół użyteczności tego elementu.

Premiera serii Xiaomi 16 spodziewana jest jeszcze we wrześniu 2025 roku, choć na polski debiut poczekamy prawdopodobnie aż do targów MWC 2026. To oznacza, że globalni entuzjaści technologii poznają urządzenie znacznie wcześniej, a polski rynek otrzyma dopracowaną wersję po kilku miesiącach. Wszystko wskazuje jednak na to, że Xiaomi 16 może stać się jednym z najważniejszych smartfonów w historii producenta i poważnym graczem w walce o dominację w segmencie premium.

Czytaj też: HyperOS 3 zaskakuje! Xiaomi wprowadza system, który może zagrozić dominacji Apple i Google!

Grafika tytułowa: Xiaomi