Garmin szykuje rewolucję? Nowy plan „Get Fully Connected” zmienia zasady gry w smartwatchach!

Garmin zapowiada przełomowy plan abonamentowy „Get Fully Connected”, który po raz pierwszy łączy w jednym pakiecie łączność LTE oraz satelitarną. Dzięki temu użytkownicy zyskają dostęp do dwukierunkowych wiadomości, rozmów telefonicznych oraz zaawansowanych funkcji bezpieczeństwa – wszystko bez konieczności noszenia przy sobie smartfona. To rozwiązanie otwiera zupełnie nowy rozdział w świecie inteligentnych zegarków, szczególnie dla osób przebywających poza zasięgiem tradycyjnych sieci.

Nowa oferta została podzielona na cztery poziomy subskrypcji: inReach Enabled, Essential, Standard oraz Premium. Najwyższy pakiet może kosztować nawet około 50 dolarów miesięcznie, ale w zamian zapewni pełnię funkcji, których próżno szukać w innych smartwatchach. Struktura cenowa jasno pokazuje, że Garmin stawia na elastyczność i możliwość dopasowania usług do realnych potrzeb użytkownika – od podstawowych opcji bezpieczeństwa po pełny pakiet komunikacyjny.

Co istotne, producent przewidział 30-dniowy okres próbny, który pozwoli sprawdzić możliwości systemu przed podjęciem decyzji o kosztownym abonamencie. To ważne, zwłaszcza że integracja LTE i komunikacji satelitarnej wiąże się z dużymi inwestycjami ze strony użytkowników. Dzięki temu Garmin daje szansę na świadome przetestowanie nowego rozwiązania bez natychmiastowego obciążenia portfela.

Pierwszymi urządzeniami kompatybilnymi z nowym planem mają być zegarki z serii Fenix 8 Pro. Pojawiają się jednak spekulacje, że w niedalekiej przyszłości funkcje LTE mogłyby trafić także do bardziej przystępnych modeli, takich jak popularna seria Venu. To krok, który mógłby jeszcze mocniej spopularyzować ideę całkowicie niezależnych smartwatchy.

Nie brakuje jednak wątpliwości. Połączenie modemu LTE i technologii satelitarnej może odbić się negatywnie na czasie pracy baterii – a to dotąd była jedna z największych zalet zegarków Garmina. Dlatego plan „Get Fully Connected” wydaje się skierowany przede wszystkim do zaawansowanych użytkowników: podróżników, sportowców czy profesjonalistów działających w ekstremalnych warunkach. Dla biegaczy poruszających się głównie po mieście może to być rozwiązanie zbyt kosztowne i zwyczajnie niepotrzebne.

Czytaj też: Garmin przedstawia serię Instinct 3

Grafika tytułowa: Garmin