Garmin zaskakuje – funkcje z Forerunnera 970 trafiają na inne zegarki i komputer rowerowy Edge 1050!

Garmin ponownie udowadnia, że regularne aktualizacje to jeden z jego największych atutów. Producent przyzwyczaił użytkowników do tego, że stabilne wydania oprogramowania pojawiają się mniej więcej co trzy miesiące, a wersje beta nawet co tydzień, co pozwala na szybkie testowanie nowych funkcji przez najbardziej zaangażowanych użytkowników. Najnowsza aktualizacja to jednak coś więcej niż kosmetyczne poprawki – to istotny krok naprzód, który od razu wzbudził duże zainteresowanie społeczności sportowej.

Największą niespodzianką jest fakt, że funkcje debiutujące w modelu Forerunner 970 nie pozostają już ekskluzywne. Producent postanowił przenieść je także do takich zegarków jak Venu X1, Fenix 8, Tactix 8, Quatix 8 czy Enduro 3. Dzięki temu jeszcze większe grono użytkowników może korzystać z nowości, które dotychczas były zarezerwowane dla flagowego modelu biegowego. Taki ruch to także jasny sygnał, że Garmin stawia na rozwój całego ekosystemu, a nie tylko promowanie jednego urządzenia.

Co ciekawe, zmiany nie ograniczają się do nowych funkcji, ale obejmują również istotny skok wersji oprogramowania. W przypadku Venu X1 przejście z edycji 10.xx do 12.70 to duża zmiana, a Fenix 8 oraz modele pokrewne awansują z wersji 15.xx na 17.28. Tak znaczące przeskoki mają swoje uzasadnienie – lista nowości jest naprawdę imponująca i może odmienić sposób korzystania z zegarków w codziennych treningach.

Wśród kluczowych nowości znalazły się między innymi: Running Tolerance, czyli funkcja oceniająca odporność nóg i całego organizmu na treningowe obciążenia, co pozwala skuteczniej unikać kontuzji. Użytkownicy dostają także personalizowanego trenera triathlonowego, treningi torowe, wieczorny raport z dnia czy dodatkowe metryki przy korzystaniu z pasa HRM-600 – takie jak ekonomia biegu czy analiza spadku prędkości na krok. Nieco skromniejszy, ale również ważny zestaw nowości trafił do Vivoactive 6, który zyskał m.in. treningi torowe, kalkulator i wieczorny raport. Niestety, starsze modele – w tym popularny Fenix 7 czy Venu 3 – nie będą już rozwijane o te rozwiązania.

Garmin nie zapomniał też o rowerzystach. Edge 1050, jeden z topowych komputerów rowerowych marki, również otrzymał istotne zmiany. Wśród nich znalazły się aktywności związane ze zjazdami, obsługa bramek czasowych oraz tryb GPS z częstotliwością próbkowania 5 Hz, znany wcześniej z Edge MTB. To kolejne potwierdzenie, że firma rozwija swoje urządzenia w sposób spójny i kompleksowy, dbając zarówno o biegaczy, triathlonistów, jak i pasjonatów kolarstwa.

Czytaj też: Garmin Forerunner 570 47mm – więcej niż myślisz, za mniej niż się spodziewasz

Grafika tytułowa: Garmin