YouTube zaskakuje! Premium Lite trafia do Polski – tańszy dostęp bez reklam już dostępny
YouTube ogłosił, że plan Premium Lite zostaje oficjalnie rozszerzony na kolejne rynki, w tym Polskę. Nowa opcja jest wdrażana stopniowo i w ciągu kilku najbliższych dni powinna być dostępna dla użytkowników z naszego kraju. Oprócz Polski aktualizacja obejmuje również Turcję, Francję, Rumunię, Hiszpanię, Włochy, Tajwan, Singapur, Chile i Kolumbię, co stanowi istotne rozszerzenie globalnego zasięgu tej subskrypcji.
Premium Lite to alternatywa dla użytkowników, którzy chcą oglądać większość filmów bez reklam, ale nie potrzebują wszystkich dodatków, jakie oferuje pełny plan YouTube Premium. Subskrypcja kosztuje około 7,99 USD (lub 7,99 €) miesięcznie i eliminuje reklamy z większości filmów na platformie. Warto jednak zaznaczyć, że reklamy mogą nadal pojawiać się w niektórych miejscach, takich jak Shorts, wideo muzyczne czy podczas przeglądania i wyszukiwania treści.
Różnice względem pełnego planu Premium są istotne, zwłaszcza dla bardziej wymagających użytkowników. Wersja Lite nie zapewnia dostępu do YouTube Music, odtwarzania w tle ani możliwości pobierania treści offline. Pełny plan Premium kosztuje średnio około 13,99 USD miesięcznie, więc Premium Lite jest wyraźnie tańszą alternatywą dla osób, którym najbardziej przeszkadzają reklamy.
Nowa subskrypcja ma już swoją historię – po raz pierwszy pojawiła się testowo w 2021 roku w wybranych krajach Europy. Jednak w 2023 roku Google zdecydowało się anulować projekt. Powrót nastąpił dopiero w 2025 roku, kiedy Premium Lite wdrożono w Stanach Zjednoczonych, Australii, Niemczech oraz Tajlandii. Obecna ekspansja jest więc kolejnym krokiem w kierunku globalnej dostępności.
Rozszerzenie oferty YouTube Premium Lite do Polski może spotkać się z dużym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród osób, które nie chcą płacić pełnej ceny za wszystkie funkcje Premium. Dzięki nowej opcji mogą pozbyć się większości reklam i cieszyć się płynniejszym oglądaniem filmów, jednocześnie zachowując niższy miesięczny koszt subskrypcji. To kolejny przykład, że YouTube stara się odpowiadać na potrzeby różnych grup użytkowników, oferując bardziej elastyczne modele płatności.
Czytaj też: YouTube zrywa ze starszymi urządzeniami Apple – nowa aktualizacja wymusza korzystanie iOS 16
Grafika tytułowa: Bhautik Patel / Unsplash