OnePlus rozprawia się z doomscrollingiem! Nowa gra, która sama się niszczy, ma nas wyrwać z cyfrowego transu!
Znasz to uczucie, gdy przed snem obiecujesz sobie tylko kilka minut scrollowania, a kończysz dwie godziny później? OnePlus mówi „dość” temu cyfrowemu nawykowi i stawia na nietypowe rozwiązanie. Marka przedstawia Brain Rot Blaster – prostą, przeglądarkową grę retro, która z humorem i szczyptą ironii pokazuje, jak bardzo bezrefleksyjne scrollowanie zawłaszcza nasz czas i uwagę. Gra nie tylko edukuje, ale też zaskakuje – kończy się… autodestrukcją.
Według badań przeprowadzonych przez OnePlus, przeciętny Polak spędza aż 127 minut dziennie na doomscrollingu, czyli bezcelowym przewijaniu negatywnych lub bezwartościowych treści. Wśród młodszych użytkowników czas ten jest jeszcze dłuższy, a aż 45% badanych przyznaje, że scrolluje z nudów. Marka postanowiła nie tylko uświadamiać, ale i działać – Brain Rot Blaster pozwala „zestrzelić” znane postaci z internetu: od entuzjastów kryptowalut po proroków końca świata i influencerów wellness.
Gra powstała przy współpracy z brytyjskim studiem PixelField i zostanie udostępniona w lipcu. Co ją wyróżnia? Po jednej rozgrywce – znika. Ten pomysł ma stanowić symboliczny gest: prawdziwe życie toczy się poza ekranem, a najcenniejszy czas to ten, którego nie oddajemy algorytmom. Choć forma jest rozrywkowa, przesłanie jest poważne – nasze cyfrowe przyzwyczajenia wymagają zmiany.
Premiera Brain Rot Blaster to część szerszej kampanii społecznej OnePlus, która ma na celu promowanie świadomego korzystania z technologii. Firma chce, by smartfony przestały być tylko oknem na świat scrollowanych treści, a stały się narzędziem do tworzenia, budowania relacji i rozwijania pasji. To właśnie dlatego obok gry debiutuje również nowy smartfon OnePlus Nord 5 – urządzenie dla tych, którzy chcą robić więcej niż tylko przewijać.
OnePlus Nord 5 oferuje pakiet inteligentnych narzędzi – AI Summary, AI Translate czy Open Canvas+ – które pomagają w codziennej pracy i twórczości. Do tego dochodzą świetne aparaty, wyrazisty ekran i programowalny Plus Key, który może działać jako skrót do dowolnej funkcji. Ten smartfon powstał z myślą o użytkownikach, którzy chcą odzyskać kontrolę nad ekranem i wykorzystać technologię w sposób naprawdę kreatywny.
Czytaj też: Nowy OnePlus Watch 3 43 mm już za rogiem – dlaczego ten smartwatch może podbić rynek?
Grafika tytułowa: OnePlus
