Recenzja Infinix Zero 40 5G. Dobrze wyposażony smartfon nie musi kosztować majątku?

Koncern Infinix to jeden z tych producentów smartfonów, którzy dość intensywnie walczą o zainteresowane ze strony fanów Androida. Chińczycy mają w tej materii asa w rękawie – niezłą jakość wykonania i bogate zestawy sprzedażowe. Jakiś czas temu na rynek trafił Infinix Zero 40 5G – jedna z najmocniejszych propozycji w ofercie ambitnych Chińczyków. Postanowiłem więc sprawdzić, jak ten sprzęt sprawuje się na co dzień!

Ciężko narzekać na taki ekran!

Smartfon Infinix Zero 40 5G został wyposażony w naprawdę niezły ekran. To AMOLED o przekątnej 6,78″ i rozdzielczości FullHD+. Co jest niezwykle ważne – producent postawił tutaj na częstotliwość odświeżania na poziomie 144 Hz – co docenią chociażby mobilni gracze. Na uwagę zasługuje również to, że ekran jest delikatnie zakrzywione po bokach. Od takiego designu już się odchodzi, jednak na tego typu ekrany stawiają jeszcze takie koncerny, jak Motorola czy realme.

Jak przystało na AMOLED-a, kolory są doskonale odwzorowane, a czernie głębokie. Warto wspomnieć o tym, że na przednim panelu mamy jeszcze aparat portretowy o rozdzielczości 50 MP, który świetnie radzi sobie z rozmowami wideo oraz zdjęciami selfie. Czytnik linii papilarnych oczywiście osadzono tu pod ekranem. Działa szybko i bardzo sprawnie odczytuje dane biometryczne – co nie zawsze jest oczywistością.

Wydajność na najwyższym poziomie?

Infinix Zero 40 5G to smartfon, który zapewnia bezkompromisową wydajność. Producent postawił w jego przypadku na procesor MediaTek Dimensity 8200 Ultimate wspierany przez 12 GB pamięci RAM oraz aż 512 GB pamięci przeznaczonej na dane użytkownika. Dzięki takiej specyfikacji urządzenie doskonale radzi sobie z przetwarzaniem danych zarówno w przypadku nawet najbardziej zasobożernych aplikacji, jak i w przypadku najbardziej wymagających gier. Na pokładzie testowanego smartfona nie zabrakło modemu 5G zapewniającego dostęp do szybkiego Internetu (oczywiście wtedy, gdy pozostajemy w jego zasięgu. Poza tym mamy tu wsparcie dla dwóch kart SIM. Producent oddaje do naszej dyspozycji port USB-C oraz moduł NFC. Brakuje tu natomiast złącza słuchawkowego. Całość pracuje pod kontrolą Androida 14 z estetyczną, przejrzystą nakładką producenta.

Co w zestawie? Co z jakością wykonania?

Zestaw, który trafia w nasze ręce z testowanym smartfonem jest dość bogaty. Producent oddaje w nasze ręce sam smartfon, ładowarkę, przewód do ładowania, słuchawki wpinane w złącze USB-C, etui, szkiełko na ekran, igiełkę tacki SIM oraz dokumentację. Konkurencja nie ma tutaj totalnie startu. Dobre zestawy sprzedażowe to znak rozpoznawczy marki Infinix. To jedna z kart przetargowych w rywalizacji z bardziej popularnymi koncernami.

Na jakość wykonania nie można narzekać. Producent postawił tutaj na plastikową ramkę oraz matowe szklane plecki. Na tylnym panelu dość mocno uwagę przykuwa spora wyspa aparatów, która jednak tworzy z bryłą urządzenia harmonijną całość. Choć testowany smartfon reprezentuje średnią półkę cenową – takiego projektu oraz doskonałego spasowania nie powstydziłyby się nawet flagowce.

Podręczne centrum multimedialne

Smartfon Infinix Zero 40 5G to podręczne centrum multimedialne z prawdziwego zdarzenia. Wysoka częstotliwość odświeżania ekranu zapewnia płynność podczas oglądania filmów, seriali czy grania w gry. Dobra matryca to natomiast gwarancja doskonałych kolorów wiernie oddających rzeczywistość. Korzystanie z aplikacji streamingowych takich jak Netflix, Amazon Prime Video czy Max jest więc bardzo komfortowe. Za pośrednictwem smartfona Infinix Zero 40 5G przyjemnie słucha się muzyki. Producent postawił tu na wsparcie dla technologii DTS. Wbudowane głośniki dostroiła renomowana firma JBL. Po podłączeniu (przewodowo lub bezprzewodowo) dobrych słuchawek możemy liczyć na naprawdę niezłą jakość odtwarzanego dźwięku. Muzykę odsłuchiwałem w YouTube Music oraz w Apple Music i nie miałem powodów do narzekania. Wiadomo jednak, że każdy czuje muzykę inaczej i każdy może mieć tu zupełnie inne odczucia. Testowany Infinix oczywiście doskonale współpracuje z Chromecastem – jeśli zechcemy przesyłać obraz na duży ekran.

Funkcje foto/wideo

Główny obiektyw Infinix Zero 40 5G o rozdzielczości 108 MP wyróżnia się możliwością uchwycenia bardzo szczegółowych i wyraźnych zdjęć, nawet w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Dzięki dużej liczbie megapikseli zdjęcia charakteryzują się wysoką rozdzielczością, co pozwala na znaczne powiększanie i kadrowanie bez utraty jakości. Aparat radzi sobie dobrze w reprodukcji naturalnych kolorów, oferując szeroką rozpiętość tonalną. Dodatkowo, obecność technologii łączenia pikseli umożliwia lepsze efekty w słabym oświetleniu, zwiększając jasność i szczegółowość zdjęć nocnych.

Szerokokątny obiektyw o rozdzielczości 50 MP pozwala na rejestrowanie zdjęć o szerokim polu widzenia, idealnych do fotografowania krajobrazów, architektury czy dużych grup osób. Dzięki wysokiej rozdzielczości obrazy są szczegółowe, a zniekształcenia na krawędziach kadru są dobrze kontrolowane. Aparat szerokokątny oferuje także funkcję automatycznego dostosowania ekspozycji, co pomaga zachować równowagę pomiędzy jasnymi i ciemnymi partiami obrazu. Fotografowanie przy jego użyciu daje użytkownikowi możliwość uzyskania kreatywnych perspektyw, które są trudne do osiągnięcia za pomocą standardowego obiektywu.

Czytaj też: Recenzja Infinix Buds Neo. Słuchawki na każdą kieszeń?

Czujnik głębi o rozdzielczości 2 MP wspiera główny aparat w tworzeniu zdjęć z efektami bokeh. Funkcja ta umożliwia precyzyjne rozmycie tła, nadając fotografiom profesjonalny charakter. Efekt rozmycia jest naturalny, a granice między pierwszym planem a tłem są dobrze zaznaczone. Czujnik głębi działa szczególnie efektywnie w portretach, gdzie można wyraźnie odseparować fotografowany obiekt od otoczenia, uwypuklając detale i dodając zdjęciom artystycznego wyrazu. Jednak sam czujnik nie wykonuje samodzielnych zdjęć, a jego działanie opiera się na współpracy z głównym obiektywem.

Infinix Zero 40 5G oferuje możliwość nagrywania wideo w rozdzielczości 4K przy 60 FPS, co przekłada się na bardzo dobrą jakość obrazu i wyrazistość nagrań. Dzięki stabilizacji obrazu, wideo charakteryzuje się minimalizacją drgań, co sprawdza się zarówno przy ujęciach statycznych, jak i w ruchu. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że podczas nagrywania stabilizowanego wideo smartfon ma problem z ustawianiem ostrości. W maksymalnej rozdzielczości przy 60 klatkach natomiast stabilizacja nie istnieje. Funkcja nagrywania HDR dodatkowo poprawia jakość nagrań, zapewniając lepsze odwzorowanie kolorów oraz lepszą widoczność szczegółów w kontrastowych scenach.

Warto wspomnieć jeszcze o tym, że dzięki wsparciu ze strony GoPro smartfon może służyć m.in. jako dodatkowy ekran do wsparcia naszej kamerki sportowej.

Jak wygląda czas pracy między ładowaniami?

Smartfon Infinix Zero 40 5G został wyposażony w baterię o pojemności 5000 mAh. To standardowe ogniwo montowane w tego typu smartfonach. Jeśli z urządzenia będziecie korzystać bardzo intensywnie to oczywiście rozładujecie je w jeden dzień. Jeśli natomiast będziecie sięgać po urządzenie sporadycznie, to czas pracy może ulec wydłużeniu do 2-2,5 dnia. W kwestii uzupełniania energii producent nie idzie na kompromisy. Mamy tu bowiem wsparcie dla ładowania przewodowego z mocą 45 W oraz bezprzewodowego z mocą 20 W. Ładowanie nie będzie przebiegać w błyskawicznym tempie, ale nie będzie też diabelnie wolne. Po kablu trwa niecałą godzinkę, co jest i tak niezłym wynikiem.

A może propozycje od konkurencji?

Infinix Zero 40 5G, OnePlus Nord 4 5G i Motorola Edge 50 Pro 5G to smartfony skierowane do różnych grup odbiorców, co przekłada się na odmienny charakter ich codziennego użytkowania. Model Infinix koncentruje się na oferowaniu solidnych doświadczeń użytkowych w przystępnej cenie, co sprawia, że jest atrakcyjny dla osób poszukujących nowoczesnych funkcji bez konieczności dużych inwestycji. Z kolei OnePlus Nord 4 5G wyróżnia się doskonałą optymalizacją systemu, co przekłada się na płynność działania i szybkość reakcji – idealne dla użytkowników oczekujących niezawodności w każdej sytuacji. Motorola Edge 50 Pro 5G podnosi poprzeczkę w kwestii premiumowego doświadczenia, oferując zaawansowane funkcje i ergonomiczny design, co docenią wymagający użytkownicy korzystający z telefonu zarówno do pracy, jak i rozrywki.

Pod względem estetyki i jakości wykonania każdy z tych modeli oferuje coś wyjątkowego. Infinix Zero 40 5G stawia na odważny design z akcentami młodzieżowymi, co czyni go atrakcyjnym wyborem dla osób poszukujących wyróżniającego się urządzenia. OnePlus Nord 4 5G łączy minimalistyczny wygląd z doskonałym wykończeniem, co spodoba się fanom nowoczesnej elegancji. Motorola Edge 50 Pro 5G zachwyca ergonomią i dbałością o detale, co czyni go najbardziej prestiżowym z tej trójki. Jeśli chodzi o multimedia, Infinix skupia się na podstawowych potrzebach, podczas gdy OnePlus oferuje nieco bardziej zaawansowane funkcje, szczególnie w kontekście obrazu i dźwięku. Motorola zapewnia z kolei najwyższą jakość doświadczeń multimedialnych, zarówno w fotografii, jak i wideo, co czyni ją idealnym wyborem dla pasjonatów cyfrowej twórczości.

Dla kogo jest Infinix Zero 40 5G?

Infinix Zero 40 5G to propozycja dla użytkowników poszukujących eleganckiego smartfona o nowoczesnym designie, który łączy solidną wydajność z funkcjami multimedialnymi. Dzięki współpracy z GoPro, urządzenie umożliwia łatwe sterowanie kamerą, co czyni je atrakcyjnym dla entuzjastów mobilnej fotografii i wideografii. Dodatkowo, wsparcie dla ładowania bezprzewodowego zwiększa wygodę codziennego użytkowania. Infinix Zero 40 5G to solidny wybór dla osób ceniących funkcjonalność i estetykę w przystępnej cenie.

Cena: 2096 złotych

Grafika tytułowa: Infinix