Sztuczna Inteligencja w centrum nowej strategii realme. Zapowiedź smartfona GT 7 Pro!
Podczas wydarzenia inaugurującego strategię „Czarny Koń AI” realme zademonstrowało swoją ambicję do wyznaczania trendów w dynamicznie rozwijającej się erze Sztucznej Inteligencji (AI). Firma zwiększyła swoje inwestycje w badania nad AI o 613%, stawiając na rozwój podstawowych technologii, skupienie na kliencie oraz strategiczne partnerstwa. Chris Patrick z Qualcomm podkreślił, że dzięki procesorowi Snapdragon 8 Elite, realme GT 7 Pro ma szansę stać się liderem w dziedzinie AI.
Partnerstwo z Qualcomm i Google
Realme współpracuje z liderami branży – Qualcomm i Google – aby dostarczać innowacyjne i wygodne rozwiązania oparte na AI. Partnerstwo z Google pozwala na pełne wykorzystanie zaawansowanych zasobów AI w chmurze, co wzbogaca funkcjonalność urządzeń marki. Felix Zhao, Head of Google Cloud Customer Engineers, podkreślił, że współpraca ta jest kluczowym elementem strategii realme, umożliwiającym kolejne przełomowe innowacje.
Realme GT 7 Pro – nowa jakość
Podczas wydarzenia zaprezentowano model GT 7 Pro, flagowy smartfon realme, który wyróżnia się zarówno wyglądem inspirowanym Marsem, jak i zaawansowanymi funkcjami AI. Urządzenie oferuje m.in. funkcję Szkicownika AI do przekształcania rysunków w obrazy, technologię Ultrawyrazistych zdjęć AI, a także funkcję Superrozdzielczości w grach, podnoszącą jakość obrazu do 1,5K. GT 7 Pro to połączenie wydajności, estetyki i innowacji AI.
NEXT AI Lab – innowacyjna przestrzeń dla przyszłości AI
W ramach strategii „Czarny Koń AI” realme utworzyło NEXT AI Lab, które skupi się na trzech kluczowych obszarach: Wydajność AI, Obrazowanie AI i Gaming AI. Platforma ta ma wspierać kreatywność użytkowników i umożliwiać im realizację najbardziej innowacyjnych pomysłów. Realme wierzy, że NEXT AI Lab przyczyni się do tworzenia długoterminowej wartości i rewolucji w technologii AI dla młodego pokolenia.
Czytaj też: Realme GT 7 Pro – nadchodzi flagowiec z procesorem Snapdragon 8 Elite
Grafika tytułowa: Realme