Podwyżki cen na Spotify!

Spotify to bardzo popularna usługa muzyczna rodem ze Skandynawii. Pokochaliśmy ją przez ostatnie lata za bardzo bogatą ofertę, możliwość korzystania na większości z wykorzystywanych przez nas urządzeń, czy też za rozsądne ceny. Panujący kryzys nie jest jednak łaskawy nawet dla najbardziej rozpoznawalnych na rynku marek. Stąd liczne podwyżki cen w przypadku popularnych produktów czy usług, z którymi musimy się borykać w ostatnich tygodniach. Niestety podobnie sprawa wygląda w przypadku Spotify. Czy mamy się czego obawiać?

Zmiana cen ominie Polskę?

Spotify poinformowało, że usługi streamingu muzyki podrożeją w wielu regionach na różnych kontynentach. Więcej za możliwość słuchania naszych ulubionych utworów zapłacimy w takich krajach, jak: Andora, Albania, Argentyna, Austria, Australia, Bośnia i Hercegowina, Belgia, Bułgaria, Brazylia, Kanada, Chile, Kolumbia, Kostaryka, Cypr, Dania, Ekwador, Estonia, Hiszpania, Finlandia, Francja, Wielka Brytania, Grecja, Gwatemala, Hongkong, Chorwacja, Indonezja, Irlandia, Izrael, Islandia, Włochy, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Monako, Czarnogóra, Macedonia Północna, Malta, Meksyk, Holandia, Norwegia, Nowa Zelandia, Peru, Portugalia, Serbia, Szwecja, Singapur, Słowenia, Słowacja, San Marino, Tajlandia, Turcja, Stany Zjednoczone i Kosowo.

Jak rysują się same podwyżki opłat na rynkach, na których będą wprowadzane?

  • abonament Premium: z 10 dolarów na 11 dolarów, 10 funtów na 11 funtów, 10 euro na 11 euro.
  • abonament Duo: z 13 dolarów na 15 dolarów, 14 funtów na 15 funtów, 13 euro na 15 euro.
  • abonament Rodzinny: z 16 dolarów na 17 dolarów, 17 funtów na 18 funtów, 16 euro na 18 euro.
  • abonament Studencki: z 5 dolarów na 6 dolarów, z 5 euro na 6 euro.

Podwyżki nie są więc z kategorii tych nie do zaakceptowania. Póki co wydaje się, że ominą one Polskę. Jak będzie w praktyce? Tego dowiemy się już wkrótce.

Czytaj też: Korzystna promocja na zakup PS5!

Grafika tytułowa: Cezar Sampaio / Unsplash