Praca z aplikacjami Google jeszcze wygodniejsza!

Gdy mówimy o pracy z dokumentami pierwszym rozwiązaniem dedykowanym takim zadaniom, jakie przychodzi nam na myśl jest pakiet Office od Microsoftu. Jak się jednak okazuje, w sieci dostępnych jest wiele bezpłatnych rozwiązań dedykowanych takim zastosowaniom. Wystarczy wspomnieć o aplikacjach od Google. Dokumenty, Arkusze czy Prezentacje pozwalają na wykonywanie dokładnie tych samych zadań, co płatne rozwiązanie od koncernu z Redmond. Dodatkowo twórcy stale ulepszają te appki, by korzystanie z nich było jak najwygodniejsze i jak najbardziej intuicyjne. Na jaką nowość postawili tym razem?

First Open Experience – co to takiego?

Google doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że dokumenty bardzo często edytujemy za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Z tego też względu wprowadza do aplikacji dedykowanych naszym smartfonom i tabletom sporo udogodnień w kwestii pracy z plikami tekstowymi czy arkuszami kalkulacyjnymi. Ostatnia ich paczka nosi nazwę First Open Experience. Jakie zmiany przynosi i dlaczego będzie nam się teraz lepiej pracowało?

Przede wszystkim skrócona ma zostać droga od otwarcia dokumentu do jego edycji. Poza tym wiele elementów interfejsu zostanie zoptymalizowanych pod kątem obsługi za pośrednictwem dotyku (np. komórki w arkuszu kalkulacyjnym). Koncern z Mountain View chce, by edycja plików „w locie” – na przykład poprawianie ich przed wysłaniem do współpracowników lub klienta – była maksymalnie uproszczona. Konieczność szybkiej edycji podczas przemieszczania się tramwajem lub pociągiem? To nie ma być żaden problem.

Nowości w aplikacjach od Google będą wprowadzane falami. Możemy spodziewać się ich w najbliższych tygodniach.

Czytaj też: Threads się rozpędza! Elon Musk ma problem?

Grafika tytułowa: Luis Villasmil / Unsplash