RIM rozważał przerzucenie się na Androida

Research In Motion jest jednym z niewielu graczy, któremu udało utrzymać się na rynku zdominowanym przez Google i Apple. Mimo że pozycja firmy nie jest tak silna jak kiedyś, Thorsten Heins wierzy, że sytuacja już wkrótce ulegnie poprawie, a to za sprawą systemu operacyjnego BB10, nad którym prace trwają dzień i noc.
Tak duża wiara we własne siły jest godna podziwu. Nie zmienia to jednak faktu, że przez pewien czas RIM rozważał przerzucenie się na Androida. Czemu do tego nie doszło?

„Podjęliśmy świadomą decyzję, aby nie przerzucać się na Androida. Kiedy spojrzymy na możliwości innych producentów, jeżeli chodzi o tworzenie różnorodnych urządzeń, zobaczymy niewiele wolnej przestrzeni. Braliśmy go [Androida] pod uwagę (…). Gry, media, musimy być w tym wszystkim dobrzy, ale musimy też jakoś wspierać tych graczy, którzy znajdują się przed nami. Bardzo mało czasu przeznaczonego na konsumpcję i cieszenie się zawartością – jeżeli chcecie pozostać wierni temu celowi musicie budować od podstaw. Skoro chcemy tworzyć urządzenia z myślą o tym właśnie segmencie, nie możemy podchodzić do sprawy na zasadzie „ja też”.

Czy decyzja ta wyjdzie firmie na dobre? Przekonamy się po premierzy BB10. Thorsten Heins zapowiada, że najnowsza wersja systemu operacyjnego Black Berry pokaże nam czym naprawdę jest wielozadaniowość. BB10 ma przyćmić nawet BB7, który nadal cieszy się wielką popularnością.

Źródło: The Telegraph