Październikowa aktualizacja Windows 10 – jakie zmiany? Co nowego?
Październikowa aktualizacja systemu Windows 10 jest już udostępniana kolejnym użytkownikom. Jest to aktualizacja z gatunku „większych”, która wprowadza nie tylko liczne poprawki, ale także usprawnienia i kilka ciekawych nowości. Przedstawiamy najważniejsze z nich.
Październikowa aktualizacja Windows 10 – co nowego?
1. Integracja Windows ze smartfonami z Androidem
Oto nowość, na którą miliony osób na świecie czekało z ogromnym wytęsknieniem. Od teraz w Windowsie 10 gości aplikacja „Twój telefon” – identyczną apkę należy zainstalować na smartfonie z systemem Android 7.0 Nougat lub nowszym. Z jej poziomu uzyskamy dostęp m.in. do skrzynki wiadomości, dzięki czemu nie tylko łatwo odczytamy SMSy, ale także będziemy mogli je wysyłać z poziomu komputera. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby łatwo zgrać zdjecia z telefonu i umieścić je w którejś z popularnych chmur – Dysku Google lub programie OneDrive od Microsoftu.
2. Ukłon w stronę użytkowników laptopów nr 1 – Zużycie energii aplikacji
Od teraz w menadżerze zadań można podglądać to, które aplikacje wykazują największy apetyt na baterię. Wszystko dzięki sekcji „zużycie energii” oraz „trend zużycia” – to właśnie tutaj zobaczycie jak często i jak mocno dane aplikacje obciążają układ graficzny i procesor komputera, rozładowując w ten sposób baterię w urządzeniu mobilnym.
3. Ukłon w stronę użytkowników laptopów nr 2 – stan baterii urządzeń Bluetooth
System Windows 10 w sekcji „Bluetooth i inne urządzenia” wyświetla teraz stan naładowania baterii urządzeń bezprzewodowych podłączonych do komputera. Ucieszą się zwłaszcza osoby korzystające z tabletów oraz laptopów.
4. Zaawansowana wyszukiwarka systemowa
Wyszukiwarka plików w systemie Windows 10 już wcześniej biła na głowę domyślne narzędzia systemowe goszczące w poprzednich wersjach systemu. Mimo to, Microsoft usprawnił silnik wyszukiwania zmieniając nieco jego interfejs. Od teraz dużo łatwiejsze jest określanie kryteriów wyszukiwania i ich precyzyjne zawężanie.
5. Ciemny motyw eksploratora plików
Mała rzecz, która ucieszy wiele osób pracujących po nocach przed ekranami komputerów. Jeśli Wasze oczy są już zmęczone wszechobecną bielą w eksploratorze plików, to mamy dobre wieści. Od teraz włączycie ciemny motyw w Windows 10. Lepiej późno, niż wcale.
6. Zmiany w przeglądarce Microsoft Edge
Coraz więcej osób korzysta z przeglądarki Microsoft Edge – i wcale mnie to nie dziwi. Jej interfejs jest coraz bardziej przejrzysty, a silnik pracuje naprawdę dobrze. Wraz z nową aktualizacją pojawia się opcja automatycznego wyciszania filmów na poszczególnych witrynach (jest też opcja filtra globalnego). Novum jest też możliwość przypisywania etykiet do poszczególnych zakładek, celem bardziej przejrzystego ich sortowania.
7. Ray tracing w grach!
Rewolucja w branży gier komputerowych. Wraz z nową aktualizacją systemową wprowadzono długo wyczekiwaną funkcję ray tracingu, czyli śledzenia promieni w czasie rzeczywistym w grach.
Wymagania? Najnowsza karta graficzna NVIDIA z rodziny GeForce RTX. Więcej o samej technologii i aktualizacji przeczytacie tutaj:
Rewolucja w świecie gier! Ray Tracing trafił właśnie do Windows 10
8. Żegnaj Windows Defender
Program Windows Defender był aż do teraz wizytówką systemu Windows. Microsoft postanowił… zmienić jego nazwę. Od teraz Windows Defender to po prostu Zabezpieczenia Windows. Brzmi mniej dumnie? Być może, ale gigant z Redmond obiecuje, że aplikacja zyskała nowe oręża w walce z zagrożeniami. Jakie? Skuteczniejsze filtry oraz możliwość udostępniania określonych folderów wyłącznie wybranych aplikacjom.
9. Jeszcze lepsza obsługa pisma odręcznego
Od teraz PowerPoint i Word poprawnie rozpoznają pismo odręczne i w czasie rzeczywistym przekształcają je na tekst. Sztuczna Inteligencja Microsoftu ma również poprawnie odczytywać rysowane wykresy. Super!
Aktualizacja Notatnika
Ach, poprawiono mój podstawowy program do edycji dokumentów. <3 Od teraz Notatnik potrafi wyszukiwać fraz także przed miejscem, w którym znajduje się kursor (wow!). W notatniku pojawiła się też funkcja "wyszukaj za pomocą usługi Bing" - to wydaje się akurat zbyteczne. Poza tymi zmianami Microsoft obiecuje ulepszoną obsługę plików tekstowych z systemu Linux.