GTA V – podsumowanie informacji
Wszyscy gracze są ciekawi jak będzie wyglądać GTA V. Ostatnio pojawiło się wiele informacji na temat tej produkcji oraz obrazków i trailerów. Rockstar stale uchyla nam rąbka tajemnicy, tak aby nasze zainteresowanie ciągle rosło. Zobaczmy jak gra zapowiada się na ten moment. Zacznijmy od strony technologicznej.
Najważniejszą zmianą jest wykorzystanie prawdziwych aktorów do stworzenia mimiki twarzy. Jest to zabieg znany z L.A. Noire, gdzie znakomicie się sprawdził. Cały silnik gry uległ mocnemu podrasowaniu w porównaniu do czwartej części. Zastosowano o wiele więcej tekstur, co pozwoliło uzyskać lepszą szczegółowość postaci i bliskiego terenu. Niestety ograniczenia widać z dalszej perspektywy. Teren wyraźnie się doczytuje i nie jest to tak płynne jak byśmy chcieli. Miejmy nadzieję, że twórcy jeszcze nad tym popracują.
Od początku wiedzieliśmy, że w nowym GTA poprowadzimy więcej niż jednego bohatera. Ostatecznie będzie ich trzech. Każdy z nich posiada unikalne umiejętności. Gra pozwala na płynne przełączenia się pomiędzy postaciami. Pierwszą jest Michael, wcześniej okradający banki, teraz objęty programem ochrony świadków. Znajdziemy go w rezydencji w pobliżu Rockford Hills. Jego specjalną umiejętnością jest spowalnianie czasu podczas walki.
Drugim bohaterem jest Trevor. To były wojskowy, któremu życie lekko rzuciło się na głowę. Znajdziemy go w przyczepie na Blaine County w towarzystwie motocyklistów i dilerów. Jako były żołnierz, Trevor może wytrzymać więcej obrażeń oraz zwiększyć swoje zdolności bojowe.
Ostatnią postacią jest młodociany Franklin. To czarnoskóry dzieciak wychowany na ulicy. Jest świetnym kierowcą i potrafi spowolnić czas podczas jazdy. Znajdziemy go na południu miasta.
W każdym GTA istotną sprawą są gangsterskie misje. Główny wątek ma być niesamowicie filmowy i epicki. Nie zabraknie również wszelkiego rodzaju zadań pobocznych. Ważne mają być np. napady na banki. Przed takim napadem będziemy musieli wspólnie wszystko zaplanować, zakupić sprzęt, a nawet wynająć ludzi. Ten sam skok będzie można wykonać na różne sposoby. Tylko od nas zależy jaki wybierzemy.
Ponownie do GTA powróci możliwość ingerowania w wygląd bohaterów. W znany z San Andreas sposób, wybierzemy się do fryzjera, tatuażysty i sklepu z ciuchami. Personalizacji ulegną także nasze bryki, które pomalujemy i podrasujemy wedle aktualnych zachcianek.
Miasto i okoliczne tereny znane z San Andreas będą żyły własnym życiem. Ludzie chodzą do pracy i zajmują się własnymi sprawami. Wieczorami przebywają w barach, a w weekend grają np. w tenisa albo golfa. Oczywiście jako czarne owce w mieście, możemy w ten system ingerować i go zmieniać. Sami także skorzystamy z licznych przyjemności dostępnych w metropolii. Skoki na spadochronie, liczne gry, kluby dla dorosłych. W GTA V to wszystko stoi przed nami otworem!
Dla pecetowych fanów serii Grand Theft Auto nie mam dobrych wiadomości. Po raz kolejny Rockstar Games potwierdziło brak planów wydania wersji na komputery osobiste. Szczerze nie wiem, czy jest to zabieg marketingowy i gra ukaże się tak czy inaczej, jednak patrząc na poprzednią część boję się, że zaliczy lekkie opóźnienie. Oczywiście konsolowcy nie mają czym się przejmować. GTA V pojawi się już 17 września na Xboxie 360 oraz Play Station 3. Jest na co czekać, ponieważ gra ma być długa, epicka i zachwycać ogromnym światem kilkukrotnie większym niż ten znany z Red Dead Redemption.
Jako ogromny fan serii nie mogę się doczekać września. Trzymam kciuki i czekam grę, która zachwyci mnie opowieścią i pięknem otaczającego świata. Mam nadzieję, że Cenega pokusi się na tekstowe spolszczenie i nie zaliczy przy tym opóźnienia. Los Santos przybywaj ponownie!
Źródło: rockstargames.com