Fallout 76 – do czego prowadziło będzie użycie broni atomowej?
Firma Bethesda opublikowała nowy filmik z humorystycznego cyklu przybliżającego funkcjonowanie świata w grze Fallout 76. Tym razem dowiadujemy się, że nowa produkcja da możliwość korzystania z broni nuklearnej. Nie będzie jednak jej wcale tak łatwo zdobyć…
Wcześniej do sieci trafiły materiały, na których Bethesda wyjaśniała tajniki rozbudowy bazy, rozwoju postaci i rolę towarzyszy:
Już w październiku ruszą zamknięte testy beta Fallout 76. Dostępne będą wyłącznie dla osób, które zakupią grę w przedsprzedaży. Wersja udostępniona do testów będzie oferować podobno całą zawartość z pełnej wersji produkcji.
Na pewno wiemy już, że…
Fallout 76 nie pojawi się na Steam! Skąd taka decyzja?
Fallout 76 – zwiastun z E3 2018
Fallout 76 będzie wieloosobową, survivalową grą online. Sandboksowy świat gry Fallout 76 będzie aż 4 razy większy od środowiska, któreprzemierzaliśmy w grze Fallout 4. Pomimo tego, że produkcja nastawiona będzie na rozgrywkę wieloosobową, to gracze będą mogli przemierzać pustkowia w pojedynkę, wykonując kolejne zadania i zagłębiając się w ponoć złożoną fabułę. Co ciekawe, Howard zasugerował w trakcie pokazu na E3, że w świecie gry może w ogóle nie być NPCów, czyli postaci sterowanych przez komputer, z którymi można na ogół wchodzić można w interakcję:
„Otwarty świat. Survival. Każda postać w grze jest prawdziwa [kontrolowana przez gracza].” – powiedział.
Jednocześnie, pomimo swojego ogromu, tereny dostępne w Fallout 76 nie będą terenami zamieszkałymi przez ludzi. Wydarzenia w grze rozgrywają się zanim narodziła się na nowo cywilizacja znana z innych odsłon serii (to miałoby tłumaczyć brak NPC?). Gracze przemierzający Zachodnią Wirginię będą zatem pierwszymi, którzy wyjdą na powierzchnię ze schronów po zagładzie atomowej.
Na świat gry składało się będzie sześć zróżnicowanych pod względem flory i fauny regionów. Jednocześnie zapowiedziano, że gra renderowana będzie za pomocą nowego silnika i zupełnie nowych technologii. Od podstaw stworzony zostaną m.in. system oświetlenia oraz geometrii krajobrazu. Nowości mają przynieść nie tylko poprawę warstwy graficznej, ale także wyeliminować potrzebę doczytywania się wybranych lokacji.
Kreatury zamieszkujące postapokaliptyczny świat mają straszyć jeszcze bardziej niż do tej pory. Howard zapowiedział, że mutacje dotyczą nie tylko stworzeń lądowych, ale także zwierząt wcześniej żyjących pod wodą i przemierzających przestworza. Wiele wynaturzeń inspirowanych będzie podaniami przekazywanymi z pokolenia na pokolenia przez osoby żyjące w tym rejonie USA.
W grze pojawi się ponownie system budowania baz, który ma zostać znacząco dopracowany. Budować będzie można ponoć wszystko i wszędzie. Wcześniejsze porównania Fallut 76 do gier takich jak Rust nie są więc chybione, choć proces budowy w nowej produkcji Bethesdy ma być o wiele bardziej przyjazny. Howard jednocześnie zaznaczył, że Fallout 76 nie będzie „hardkorową grą survivalową”, a doświadczeniem bardziej casualowym. W grze nie zabraknie dedykowanych serwerów.
Premiera Fallout 76 odbędzie się w tym roku, 14 listopada. Tytuł zadebiutuje na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Listopad zapowiada się na naprawdę wyborny miesiąc dla miłośników gier.
