Do czego można wykorzystać nagrzaną obudowę Nowego iPada?
Kwestia nagrzewającej się obudowy Nowego iPada to nie lada problem dla PR-owców Apple’a. Ten „drobny” mankament stał się już kultowym tematem żartów, a zapewne to dopiero początek internetowej nagonki. Sprawa jest o tyle poważna, że w skrajnych przypadkach obudowa urządzenie rozgrzewa się do temperatury blisko 47 stopni Celsjusza, a zatem – pół żartem, pół serio – można ją wykorzystać do wielu ciekawych zastosowań. TOP 11 przedstawia filmik załączony poniżej. Jego autorem jest Josh z serwisu GottabeMobile.
Josh całkiem słusznie zauważył, że Nowy iPad może uchronić przed hipotermią w ekstremalnych warunkach. Jeżeli zaś zgubicie się na bezludnej wyspie, to może on pomóc ratownikom wykorzystującym termoskanery w zlokalizowaniu waszej pozycji. W przypadku, gdy i to nie pomoże, będzie można go użyć w celu odstraszenia drapieżników. To ma sens.
Gorąca obudowa to także gratka dla kucharzy. Wystarczy bowiem kilka godzin, by przy jej wykorzystaniu przyrządzić jajka sadzone lub nawet romantyczną kolację. Ew. posłuży też do utrzymania odpowiedniej temperatury kawy czy herbaty.
Więcej znajdziecie na powyższym filmiku. A może przyszedł Wam do głowy jakiś nowy pomysł?
Źródło: GottabeMobile, fot. Redmond Pie