Corel PaintShop Pro X4 – co nowego?

PaintShop Pro to kompletne oprogramowanie do edycji zdjęć przeznaczone dla amatorów fotografii cyfrowej. Niedawno Corel wprowadził na rynek wersję X4. Co w niej znajdziemy?

Niedawno recenzowałam program Adobe Photoshop Elements 10, dziś zapraszam was do recenzji programu konkurującego z Adobe producenta – firmy Corel. PaintShop Pro X4 to, podobnie jak „elementy” Photoshopa, oprogramowanie dla amatorów fotografii cyfrowej, którzy potrzebują łatwych w użyciu narzędzi, automatycznych i dających wiele możliwości poprawy cyfrowego obrazu. Duża funkcjonalność to spory atut aplikacji Corela – na jej pokładzie znajdziemy ogromną liczbę narzędzi i filtrów, które w szybki i skuteczny sposób upiększą nasze fotki. A co znajdziemy w najnowszej wersji PaintShop Pro oznaczonej symbolem X4?

Jak wynika z informacji producenta, Corel PaintShop Pro X4 zawiera ponad 75 nowych lub ulepszonych funkcji. O niektórych, zwłaszcza nowych, opowiem w dalszej części recenzji. Zacznijmy jednak od początku.

Po uruchomieniu najnowszego PainShop Pro daje się zauważyć pierwszą różnicę pomiędzy nim a starszą wersją – szybkość uruchamiania w X4 zauważalnie się poprawiła, także praca w programie jest bardziej płynna, a różne funkcje sprawniej działają. Jak twierdzi producent, jest to zasługą m.in. optymalizacji wykorzystania procesora graficznego. W X4 wprowadzono również możliwość obsługi dwóch monitorów jednocześnie.

Corel wprowadził też zmiany w interfejsie – aby ułatwić pracę, do dyspozycji mamy karty (dostępne w górnej części okna aplikacji), pozwalające przełączać się pomiędzy trzema obszarami roboczymi – Zarządzanie, Dopasowanie oraz Edycja, o których przeczytacie w dalszej części recenzji.

Zarządzanie zdjęciami
Obszar roboczy Zarządzanie jest odpowiednikiem Organizera w Photoshop Elements,  wydaje się być jednak bardziej zintegrowany z PaintShop Pro (program uruchamia się domyślnie w trybie roboczym Zarządzanie, ale możemy to zmienić) i oferuje mniej możliwości. Po lewej stronie okna mamy panel Nawigacja, służący do sortowania i wyszukiwania zdjęć, a w nim dwie zakładki. W pierwszej, zatytułowanej „Kolekcje”, znajdują się Inteligentne kolekcje, czyli zbiory zdjęć posortowane przez nas według danego kryterium (na przykład słów kluczowych lub oceny). Mamy też Foldery, Kalendarz (tutaj wyszukujemy fotki wykonane w danym dniu), Znaczniki (słowa kluczowe opisujące zdjęcia, tagi) oraz Oceny (pozwalające znaleźć najlepsze z naszych zdjęć, oczywiście ocenionych przez nas wcześniej).

Obszar roboczy Zarządzanie.
Druga zakładka – „Komputer” – zawiera drzewo dysków i folderów na komputerze, w których znajdujemy zdjęcia. Podgląd wybranej fotki widoczny jest na środku interfejsu, a zawartość klikniętego folderu wyświetlona zostaje w podłużnym panelu o nazwie Organizer, znajdującym się w dolnej części okna programu. To tutaj oglądamy nasze dokonania i wybieramy zdjęcia do edycji. Klikając dwukrotnie na miniaturę w Organizerze, przechodzimy w tryb podglądu pełnoekranowego, umożliwiającego szybki i wygodny przegląd zdjęć. To jedno z ulepszeń programu. Możemy tutaj błyskawicznie obrócić zdjęcia znajdujące się w niewłaściwej orientacji, usunąć niepotrzebne fotki lub ocenić te, które zasługują na zainteresowanie.

Podgląd pełnoekranowy zdjęć.
Po prawej stronie interfejsu obszaru roboczego Zarządzanie znajduje się panel z informacjami o pliku. Tutaj widzimy dane na temat wyświetlonego zdjęcia, m.in. parametry naświetlania, model użytego aparatu, data wykonania fotki, rozmiar obrazu oraz pliku. Tutaj też dodajemy do zdjęcia własne notatki i opisujemy zdjęcia słowami kluczowymi (Znacznikami). Możemy również ocenić fotografię w skali od 1 do 5 gwiazdek.
Panel Informacje.
Panel Organizer ma domyślnie dwie zakładki – w pierwszej wyświetlone zostają obrazy z danego folderu, natomiast w drugiej o nazwie „Mój zasobnik” możemy umieścić wyselekcjonowane fotki, które zamierzamy edytować. Zdjęcia do drugiego zasobnika przeciągamy z  pierwszej zakładki Organizera metodą przeciągnij-upuść. Warto wiedzieć, że paleta Organizer jest widoczna w oknie PaintShop Pro niezależnie od trybu obszaru roboczego – dostępna jest więc również w trybie edytora (Dopasowanie oraz Edycja). Przypomina to trochę panel z Photoshopa Elements (Project Bin), zawierający wybrane z programu katalogującego fotki, ale jest bardziej funkcjonalny.
Panel Organizer z zasobnikiem. Widoczne opcje przesyłu zdjęć do serwisów społecznościowych.
W nowym PaintShop Pro X4 producent usprawnił funkcję przesyłania zdjęć na serwisy społecznościowe Facebook i Flickr, a także poprzez e-mail. Odpowiednie polecenia znajdują się na panelu Organizer. Moduł ten umożliwia też wygodne stosowanie efektów do wielu zdjęć naraz. Jeśli na przykład skorygujemy daną fotkę (rozjaśnimy, przykadrujemy czy dodamy kolorów) w obszarze roboczym Dopasowanie bądź Edycja i zapiszemy ją ze zmianami, po przełączeniu okna w tryb Zarządzanie możemy zaaplikować takie same modyfikacje do innych zaznaczonych jednocześnie fotografii. Wystarczy zaznaczyć zmienioną fotkę (miniatura ma specjalny symbol), przyciskiem skopiować zmiany, zaznaczyć inne fotki i kolejnym przyciskiem zaaplikować te zmiany do zdjęć. Oprócz tego program umożliwia tradycyjne przetwarzanie wsadowe obrazów – w oknie tej opcji możemy wybrać jeden z dostępnych skryptów z gotowymi efektami i zastosować go do grupy zdjęć.

Opcja przechwytywania edycji ze zdjęcia oznaczonego ikoną w lewym dolnym rogu.
Warto jeszcze dodać, iż z poziomu Organizera w trybie Zarządzanie możemy łatwo wrzucić fotki w tryb przetwarzania HDR czy łączenia zdjęć. Są to nowe lub ulepszone funkcjonalności programu, o których przeczytacie dalej.
#break#
Szybkie Dopasowanie
Obszar roboczy Dopasowanie ma służyć wygodnej i szybkiej edycji zdjęć. Mamy tutaj podstawowe narzędzia do upiększania fotek – głównie w formie suwaków, choć nie tylko. Tryb Dopasowania w PaintShop Pro jest adekwatny do trybu szybkiej edycji (Quick) dostępnej w Photoshopie Elements. Jednak w przeciwieństwie do produktu Adobe dostarcza nam więcej możliwości i jest zdecydowanie bardziej zaawansowany, a więc może nieco zdziwić tych użytkowników, którzy oczekują trzech suwaków do szybkiego automatycznego ulepszenia fotografii.

Obszar roboczy Dopasowanie.
W lewym górnym rogu w panelu Dopasowanie widoczny jest histogram zdjęcia (graficzny rozkład pikseli o danej barwie i jasności) oraz podstawowe parametry fotografowania (jeśli nasze zdjęcie zawiera dane EXIF). Poniżej znajdują się ikony prowadzące do narzędzi Kadrowanie (tutaj możemy określić na przykład proporcje odbitki), Prostowanie (obrazek możemy wyprostować automatycznie, umieszczając wyświetloną linię wzdłuż skrzywionego horyzontu, albo o dany kąt), Czerwone oko (do usuwania efektu czerwonych oczu), Kosmetyka (do retuszu ludzi) oraz Pędzel klonowania (do usuwania niepotrzebnych elementów). Opcje tego ostatniego narzędzia są dość mocno rozbudowane jak na uproszczony tryb edycji.
Ustawienia narzędzia Klonowanie, służącego do usuwania niepotrzebnych elementów ze zdjęcia.
W przypadku narzędzia Kosmetyka mamy jeszcze do wyboru: Korektor skaz (do automatycznego usuwania defektów cery), Szczoteczka do zębów (wybielanie uśmiechu), Krople do oczu (wybielanie białek oczu), Opalenizna (nazwa mówi sama za siebie ;)) oraz Wyszczuplanie. Narzędzia te działają automatycznie i niewątpliwie przyspieszają pracę, choć nie zawsze efekty ich działania są idealne. Mam jednak zastrzeżenia do narzędzia Wyszczuplanie – działa praktycznie na całym obrazku, więc nie tylko odchudzimy biodra czy talię, ale również twarz i resztę. Tego typu retusz lepiej wykonywać manualnie, przy użyciu warstw, czyli już w obszarze roboczym Edycja.

W panelu Dopasowanie mamy jeszcze opcje Inteligentnej korekty zdjęcia (suwaki Jaskrawość, Cienie, Światła i Nasycenie oraz pipetę, która automatycznie, po kliknięciu na neutralnie szary obszar obrazu, usuwa przebarwienie na zdjęciu), opcje związane z balansem kolorów (temperatura i odcień), dodatkowe suwaki jaskrawości i kontrastu, nowe narzędzie Światło dopełniające/Przejrzystość (jeden z suwaków rozjaśnia ciemniejsze obszary zdjęcia i wydobywa szczegóły z cienia, nie ruszając innych jaśniejszych obszarów, a drugi uwydatnia detale), a także narzędzia Lokalne odwzorowanie barw (tworzy bardzo ciekawy efekt kolorystyczny), Wyostrzanie filtrem górnoprzepustowym oraz Usuwanie szumu cyfrowego.

Ustawienia funkcji Lokalne odwzorowanie barw bardzo uwydatniają kolory zdjęcia.



Jak działa nowe narzędzie Światło dopełniające/Przejrzystość. U góry zdjęcie oryginalne, poniżej po wypełnieniu światłem, a najniżej mamy efekt zastosowania ustawień Przejrzystość. FOT. Corel.

W obszarze roboczym Dopasowanie brakuje nam podglądu obrazu przed i po (jak to jest w Photoshopie Elements w trybie szybkiej edycji). Tutaj mamy do dyspozycji jedynie przycisk cofania i przywracania zmian, który nie każdemu wystarczy do oceny postępu ulepszeń.
#break#
Zaawansowana Edycja
Obszar roboczy Edycja przeznaczono dla bardziej wymagających użytkowników.  Znajdziemy tutaj nie tylko opcje dostępne w obszarze Dopasowanie (są one jednak rozmieszczone w innych sposób – nie pod ręką, lecz z paska opcji lub menu programu), lecz również wiele innych narzędzi. W tym obszarze roboczym producent zaoferował bardzo obszerne możliwości działań twórczych.

Obszar roboczy Edycja z wyświetlonym oknem narzędzia Krzywe.
Mamy tutaj przede wszystkim niemal kompletne funkcje związane z poprawą zdjęć i to dość zaawansowane. Narzędzia dostępne są w przyborniku po lewej stronie okna programu (mamy tutaj m.in. pędzle manualnej korekty, narzędzia zaznaczania czy narzędzia tekstowe lub kształty), a liczne funkcjonalności i narzędzia znajdziemy też w menu. W PaintShop Pro znajdziemy m.in. narzędzie szybkiego wyodrębniania obiektów z tła oraz narzędzie inteligentnego skalowania (które jest odpowiednikiem funkcji skalowania z uwzględnieniem zawartości, dostępnej w profesjonalnym programie Adobe Photoshop).

Funkcja Inteligentne skalowanie działa podobnie jak Skalowanie z uwzględnieniem zawartości w Photoshopie – modyfikuje proporcje obrazu zachowując proporcje najważniejszych obiektów.

Domyślnie, po prawej stronie interfejsu, umieszczono tzw. Centrum edukacyjne, będące odpowiednikiem trybu Przewodnika (Guided) w Photoshopie Elements. Moduł ten zawiera wskazówki, prowadzące krok po kroku do osiągnięcia danego celu.

W trybie Edycji mamy liczne pomocnicze palety (które możemy włączać bądź wyłączać w zależności od potrzeby), na przykład panel Historia, służący do cofania czy przywracania konkretnych zmian. W przeciwieństwie do palety w Photoshopie Elements, kolejne zmiany układane są na stosie (na dole najstarsze, najświeższe na szczycie), podczas gdy w programie Adobe idą z góry na dół. Ponadto w PaintShop Pro panel Historia jest zdecydowanie bardziej skomplikowany, może nawet zbyt skomplikowany jak na amatorskie przeznaczenie aplikacji.
Palety Warstwy i Historia
W trybie Edycji możemy również pracować na warstwach, co umożliwia tworzenie nawet bardziej skomplikowanych fotomontaży. Służy do tego paleta Warstwy. Pokazuje ona kolejne warstwy obrazu, pozwala na ich mieszanie, grupowanie, dodawanie stylów (np. cienia) czy masek. Mamy także warstwy dopasowania (pozwalają one na modyfikację obrazu – np. rozjaśnienie czy poprawę kolorów – bez ingerencji w zdjęcie), których w tej wersji PSP mamy nieco więcej, oraz warstwy wektorowe.
Paleta Warstwy zawiera dużo ustawień warstw dopasowania.

PaintShop Pro udostępnia liczne efekty fotograficzne i inne. Do przejrzenia ustawień służy praktyczna Przeglądarka efektów. Po lewej stronie okna przeglądarki mamy drzewo z prawie wszystkimi dostępnymi efektami (z menu Dopasuj i menu Efekty, ale brak w nim np. najnowszych efektów, co zapewne jest błędem, który Corel poprawi przy kolejnej aktualizacji), a w centrum okna wyświetlony jest ich podgląd. Po kliknięciu na Modyfikuj przechodzimy do okna danego efektu, z opcjami regulacji. Tutaj mamy podgląd „przed i po” obrazka. Okno dialogowe efektu możemy zmaksymalizować, aby podgląd był tak samo wygodny, jak ten w Photoshopie Elements.

Przeglądarka efektów.
W PaintShop Pro X4 pojawiło się kilka nowych funkcji, m.in. nowe opcje scalania HDR i mieszania zdjęć. Oba narzędzia dostępne są z menu Plik, ale możemy również zaznaczyć kilka fotek w zasobniku (panel Organizer) i z menu kontekstowego (pod prawym przyciskiem myszy) wybrać odpowiednie polecenia.
#break#
Narzędzia HDR pozwalają połączyć kilka różnie naświetlonych zdjęć w bogatą w szczegóły fotografię o szerokim zakresie dynamicznym, z widocznymi detalami zarówno w cieniach, jak i światłach. Jak twierdzi producent, mechanizm przetwarzania zdjęć HDR został gruntownie przeprojektowany, a przygotowane wzorce pomagają błyskawicznie dopracować efekt HDR. Rezultaty są całkiem przyzwoite. Warto dodać, że moduł tego narzędzia jest zupełnie niezależny, a więc możemy go uruchomić nawet bez uruchamiania programu PaintShop Pro. Producent umożliwił również wsadowe scalanie zdjęć – funkcjonalność przydatną w przypadku tworzenia wielu zdjęć HDR.

Okno narzędzia do tworzenia HDR.

Do utworzenia obrazu HDR niezbędne są zdjęcia o różnych naświetleniu. FOT. Corel.

Gotowy obraz HDR. Fot. Corel.

Mieszanie zdjęć to narzędzie, które pozwala łączyć różne ujęcia tej samej sceny, aby w efekcie otrzymać obraz bardziej idealny lub ciekawszy. Funkcja ta umożliwia automatyczne pozbycie się niepotrzebnych elementów ze zdjęcia, albo dodanie lub zamianę obiektów. Na przykład automatycznie można usunąć z fotografii samochód, jeśli oczywiście dysponujemy również tym samym ujęciem lecz bez samochodu (ale za to coś innego psuje odbiór). Wówczas wystarczy zamazać (nie przejmując się precyzją) na obu zdjęciach obiekty, które chcemy usunąć, oraz obszary, które chcemy pozostawić. Program automatycznie dopasuje fotki i usunie z nich niepotrzebne motywy.
Te dwa zdjęcia zawierają niechciane obiekty, czyli przechodzących ludzi. Po zaznaczeniu ich pędzlem i zmieszaniu zdjęć uzyskamy obraz bez tych elementów. FOT. Corel.

Efekt użycia narzędzia mieszania zdjęć. Fot. Corel.
Inne zastosowanie funkcji mieszania zdjęć to na przykład rodzinna fotografia pełna uśmiechniętych osób. Z serii zdjęć program montuje jedno, na którym wszyscy wyglądamy idealnie – ładne miny, otwarte oczy… Oczywiście musimy zamalować pędzlem twarze do zastąpienia. Kolejna funkcjonalność tego narzędzia to połączenie kilku ujęć tej samej sceny, na których dana osoba znajduje się w różnych miejscach, w jedno ujęcie ze zwielokrotnionym wizerunkiem tej osoby. Dzięki temu możemy w bardzo prosty sposób tworzyć ciekawe fotomontaże.

Narzędzie mieszania zdjęć umożliwia też tworzenie idealnych zdjęć grupowych, na których wszyscy się uśmiechają, mają właściwe miny i pozy. FOT. Corel.
#break#
Kolejna nowość to Światło dopełniające i Przejrzystość, o którym wspominałam wcześniej, przy okazji opisywania obszaru roboczego Dopasowanie. Z kolei w menu Efekty pojawiły się dwa nowe efekty fotograficzne – Ostrość selektywna oraz Winietowanie. Ostrość selektywna pozwala uzyskać na przykład tzw. efekt miniatury, gdzie część obszaru zdjęcia jest rozmyta. Możemy też rozmyć obszar zdjęcia dookoła (promieniście) wybranego motywu. Rozmycie przypomina efekt nieostrości spowodowany ustawieniami obiektywu.


Narzędzie Selektywna ostrość pozwala uzyskać efekt makiety lub miniatury.
Narzędzie Winietowanie pozwala utworzyć na zdjęciu rozjaśniony lub przyciemniony, bądź rozmyty obszar dookoła wybranego motywu. W ten sposób możemy utworzyć specyficzne obramowanie. Co ciekawe, winiety mogą być nie tylko koliste, ale również prostokątne, a nawet o dowolnym nieregularnym, narysowanym przez nas kształcie.

Narzędzie do tworzenia winiet.
Corel w nowym PaintShop Pro X4 ulepszył też moduł edycji zdjęć zapisanych jako surowe pliki RAW. Moduł ten nazywa się Pracownią obrazków RAW z aparatu fotograficznego. Ulepszenia dotyczą podglądu zdjęcia (jest większy) oraz histogramu. Mamy też nowe opcje odtwarzania świateł, czyli odzyskiwania detali z miejsc prześwietlonych. Jednak w porównaniu z modułem Camera RAW w Photoshopie Elements, ten w PaintShop Pro jest bardzo ubogi w opcje i szczerze mówiąc obróbka w nim nie daje najlepszych rezultatów. Nie ma opcji wyostrzania (mimo obecności suwaka odszumiania), a fotografia nie wydaje się tak szczegółowa, jak być powinna jako zdjęcie zapisane w formacie RAW (które z zasady ma większy potencjał, niż obraz JPEG).

Okno narzędzia do edycji zdjęć RAW, czyli Pracowania obrazków RAW z aparatu fotograficznego.
#break#
Podsumowanie
PaintShop Pro X4 to dobra i rozbudowana aplikacja, z tak różnorodnymi ustawieniami, że może miejscami przytłoczyć początkującego użytkownika. Na pewno bogate możliwości konfiguracji ucieszą osoby, który lubią mieć sporą kontrolę nad efektami. Niemniej trudno tak zupełnie bezkrytycznie polecić ten program osobom, które oczekują dużych ułatwień w edycji zdjęć i minimalistycznego interfejsu (tutaj lepszym rozwiązaniem jest Photoshop Elements, który oferuje wprawdzie mniej narzędzi i funkcji, ale wydaje się mieć bardziej uporządkowany i przyjazny interfejs). Mogą one jednak skorzystać z obszaru roboczego Dopasowanie, gdzie znajdą podstawowe narzędzia do obróbki fotografii. Szkoda jednak, że Centrum edukacyjne ze wskazówkami jest dostępne tylko w bardziej zaawansowanym obszarze roboczym Edycja.
PaintShop Pro X4 ma wiele znakomitych filtrów i narzędzi, na przykład świetne opcje składania HDR czy mieszania zdjęć. Aż dziw bierze – i to duży minus dla programu – że producent nie udostępnił narzędzi ułatwiających składanie panoramy (konkurencja oferuje takie możliwości). Bardzo zawiedliśmy się również modułem do edycji zdjęć RAW – to akurat narzędzie jest ubogie w ustawienia i jego użycie nie daje zbyt dobrych efektów. Tak więc nie polecamy PaintShop Pro osobom, które korzystają z formatu zapisu RAW w aparacie. W tym momencie znowu przywołujemy Photoshopa Elements – moduł Adobe Camera RAW jest zdecydowanie bardziej użyteczny i daje lepsze efekty niż produkt Corela.
PaintShop Pro X4 ma trzy obszary robocze, pomiędzy którymi przełączamy się za pomocą zakładek. Ma to ułatwiać pracę. Niestety, każdy z obszarów roboczych jest jak osobny program – przełączając się między nimi musimy zapisać zmiany w obrazie, gdyż inaczej zostaną utracone. Mając wyświetlonych kilka zdjęć w oknie obszaru roboczego Edycja i przełączając się do obszaru Dopasowanie tracimy ten układ – po powrocie do Edycji wyświetlone jest tylko aktywne zdjęcie. To kolejna różnica na korzyść Photoshopa Elements – tam przełączanie się pomiędzy trybami edycji (pełna lub szybka) nie wprowadza takiego zamieszania, zdjęcie edytowane na szybko możemy wyświetlić w trybie pełnej edycji i dopracować, a następnie wrócić do okna szybkiej edycji (bez potrzeby zapisywania obrazu).

Zestawiając te dwie aplikacje warto jeszcze dodać, iż Photoshop Elements zawiera liczne szablony projektów – kartek, kalendarzy, fotoksiążek i innych, a także masę teł i różnych dodatków, które ucieszą amatorów. PaintShop Pro nie ma aż takich funkcjonalności, ale po zarejestrowaniu na stronie producenta możemy za darmo pobrać zestaw wtyczek z kreatywnymi filtrami Corel KPT Collection.
Przewagą PaintShop Pro X4 nad Photoshop Elements 10 jest z pewnością cena – produkt Corela kupimy już za 220-240 złotych, podczas gdy za „elementy” Photoshopa Adobe zapłacimy ok. 350 złotych, czyli sporo drożej. Dopłacając ok. 100 złotych i kupując za ok. 330 złotych rozszerzoną wersję PaintShop Pro X4 Ultimate otrzymamy dodatkowo m.in. zestaw 250 zaawansowanych efektów fotograficznych Nik Color Efex Pro 3.0, kolekcję niemal 200 obrazków Picture Tubes oraz możliwość pobrania z banku zdjęć Fotolia 21 zdjęć w pełnej rozdzielczości (na licencji royalty-free) do tworzenia własnych projektów.


Program w wersji próbnej możemy pobrać ze stronie firmy Corel – jest to w pełni funkcjonalna wersja aplikacji, działająca przez 30 dni. Tutaj też przeczytamy o wymaganiach systemowych programu oraz jego możliwościach. Posiadaczom PaintShop Pro X4 w jednej z pierwszych wersji zalecamy instalację poprawki Service Pack 1, która poprawia działanie aplikacji.

A na koniec krótki film przygotowany przez producenta, w ekspresowym tempie pokazujący nowe funkcjonalności PaintShop Pro X4.

FOT. Alicja Żebruń, Corel