Blizzard nie spodziewał się aż tak chłodnego przyjęcia Diablo Immortal
Jak dowiedzieliśmy się od współzałożyciela Blizzarda, Allena Adhama, firma spodziewała się pewnego backlashu ze strony miłośników Diablo po ogłoszeniu prac nad grą Diablo Immortal przeznaczoną na urządzenia mobilne. Niemniej jednak, nikt nie spodziewał się, że ten backlash będzie tak ogromny.
Dla Adhama niezadowolenie fanów nie jest niczym nowym. „Wiemy, że nasza publiczność z pasją skupia się na komputerach osobistych i konsolach. Widzieliśmy to już wcześniej. Z podobną reakcją spotkaliśmy się, gdy zapowiedzieliśmy Diablo III na konsole, a także, gdy zaprezentowaliśmy Hearthstone’a.”, powiedział.
Adham podkreśla, że źródłem reakcji fanów była pasja. „Całkiem jasne jest, że ich niewiarygodna pasja do Diablo przejawia się w interesujący sposób.”
„[Oni] Kochają to co kochają i chcą tego, czego chcą. Ta pasja to w rzeczywistości coś, co nas napędza. My też ją czujemy. Właśnie dlatego tworzymy gry i robimy to już od prawie trzech dekad i dlatego też nasza społeczność żywi tak wielką pasję wobec naszych serii. Rozumiem ich odczucia. Chciałbym podzielić się większą ilością informacji na temat wszystkich niesamowitych rzeczy, które robimy, nie tylko z Diablo, ale w całej firmie.”
Częściowo złość była związana z tym, iż fani oczekiwali, że na Blizzconie usłyszą cokolwiek o kolejnej pełnoprawnej części serii o Diablo. „Wiedzieliśmy, że nasza publiczność rozpaczliwie chciała zobaczyć i usłyszeć jedną rzecz w szczególności.”, powiedział Adham.
Niestety, tej rzeczy na Blizzconie ani nie zobaczyliśmy, ani nie usłyszeliśmy. Adham przekonuje jednak, że firma pracuje nad wieloma niezapowiedzianymi projektami z uniwersum Diablo. Tymi projektami podobno zajmują się różne zespoły.
Diablo: Immortal ma być RPG akcji, w którym pokierujemy bohaterami znanymi z Diablo III. Gra pokaże nam wydarzenia, które miały miejsce po zniszczeniu kamienia świata, a przed uderzeniem spadającej gwiazdy w katedrę w Tristram. Tytuł trafi na urządzenia mobilne, ale nie wiadomo jeszcze kiedy, ani na jakim modelu biznesowym będzie on oparty.
Źródło:Kotaku
