Apple zaprezentował iPada czwartej generacji
W trakcie wczorajszej konferencji Apple miała zostać zaprezentowana odświeżona wersja nowego iPada. Tak się jednak nie stało – zamiast niego, ku zdziwieniu wszystkich obecnych, pokazany został iPad czwartej generacji.
Urządzenie zostało wyposażone w 9,7-calowy ekran dotykowy Retina, pracujący w rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli, czyli dokładnie taki sam, jaki posiada poprzednik. Sercem iPadów czwartej generacji są układy A6X, które zdaniem Apple mogą pochwalić się dwukrotnie większą wydajnością niż chipy A5X, w które wyposażone są iPady 3.
Rejestrowanie filmów i wykonywanie zdjęć nadal umożliwia 5-megapikselowy aparat zamontowany z tyłu urządzenia. Ulepszona została natomiast kamera przednia – zamiast rozdzielczości VGA mamy 720p. iPady czwartej generacji, podobnie jak nowe iPhone’y i iPody, wyposażone zostały w port Lightning.
Najtańszy wariant urządzenia (16 GB wbudowanej pamięci i WiFi) wyceniony został na 499$ (1500 zł), natomiast najdroższy (64 GB wbudowanej pamięci i WiFi + 4G) na 829$ (2500 zł). Przedsprzedaż iPadów czwartej generacji wystartuje już w najbliższy piątek, wysyłka rozpocznie się natomiast 2-ego listopada.
Nie da się ukryć, że w porównaniu z poprzednią generacją, iPad 4 nie stanowi żadnej rewolucji. Nie ukrywam jednak, że nie chciałbym być w skórze osób, które dopiero co kupiły iPada 3.
Źródła: Apple, Cnet