Wysłano 100 pytań dotyczących inwigilacji do polskich władz
Afera PRISM ujawniła wiele informacji na temat inwigilacji społeczeństwa. Okazuje się, ze Polacy również są zaniepokojeni tą kwestią, gdyż do końca nie wiadomo czy polskie władze wiedziały o działaniach amerykańskich służb i znały skalę inwigilacji. Dlatego też organizacje pozarządowe wysłały do władz listę 100 pytań, które mają wyjaśnić całą sprawę.
„Najważniejsze pytania dotyczą stanu wiedzy polskich władz o inwigilacji realizowanej przez amerykańskie służby.” – powiedziała na środowej konferencji prasowej szefowa Fundacji Panoptykon Katarzyna Szymielewicz. Dodała, że chodzi o wyjaśnienie, od kiedy polskie władze wiedziały o programie PRISM, bo, jak podkreśliła, jeśli dowiedziały się o nim z informacji ujawnionych w mediach, oznaczałoby to, że polskie władze były inwigilowane przez amerykańskie służby, a to mogło stanowić zagrożenie dla polskich interesów politycznych i ekonomicznych.
„Dzięki informacjom przekazanym przez Edwarda Snowdena wiemy, że amerykańskie służby mają możliwość śledzenia prawie wszystkiego, co robimy w Internecie. To ogromne zagrożenie dla naszej prywatności. Szczera odpowiedź na przedstawione przez nas pytania to jedyna szansa władz na odbudowę zaufania w to, że polskie państwo będzie dbało o ochronę naszych konstytucyjnych praw.” – powiedziała Draginja Nadaždin, dyrektorka Amnesty International Polska.
Adam Bodnar, wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka również pokusił się o komentarz w tej sprawie.
„Nasze 100 pytań nie powinno być postrzegane jako jedynie symboliczny gest sprzeciwu. Zadajemy konkretne pytania i oczekujemy odpowiedzi w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej [ustawowy termin na odpowiedź to 14 dni]. Jeśli nie otrzymamy odpowiedzi na przynajmniej niektóre pytania, to przewidujemy dochodzenie naszego konstytucyjnego prawa do informacji przed sądami administracyjnymi.”
Pytania wysłane przez organizacje trafiły do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Obrony Narodowej, a także Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Lista pytań trafiła także do szefów służb specjalnych oraz Sejmu, Senatu, Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, premiera, prezydenta, Prokuratora Generalnego.
Listę 100 pytań możemy zobaczyć tutaj.
Może wkrótce dowiemy się jak w całej tej sprawie odnalazły się polskie władze.
Źródło: polskieradio, panoptykon