Wkrótce od Antarktydy oderwie się jedna z największych gór lodowych w historii

Jak twierdzi Europejska Agencja Kosmiczna, wkrótce od Antarktydy oderwie się jedna z największych zarejestrowanych gór lodowych, której powierzchnia ma sięgać niemal 6500 kilometrów kwadratowych. Jej powstanie może przyspieszyć odłamywanie się kolejnych fragmentów lodu, co ma szansę doprowadzić do zniszczenia bariery zapobiegającej wpływaniu lodu do morza.
Omawiana góra lodowa ma oderwać się od jednego z największych lodowców szelfowych kontynentu – Larsen C. Badacze monitorują go od miesięcy, ponieważ posiada on głębokie pęknięcie, które rozciąga się już na długości 193 kilometrów. Jak podaje ESA, obecnie tylko 5 kilometrów lodu sprawia, że góra lodowa jeszcze nie powstała.
Nikt nie wie, kiedy dokładnie góra lodowa się oderwie – może to nastąpić w każdym momencie – ale gdy do tego dojdzie, zabierze ze sobą prawdopodobnie bilion ton lodu, a jej wysokość wyniesie około 190 metrów. Będzie ona dryfować na północ, w stronę Ameryki Południowej – być może dotrze nawet do Wysp Falklandzkich. Z tego powodu będzie stanowiła zagrożenie dla statków w Cieśninie Drake’a.Góra lodowaGóry lodowe oddzielają się od Antarktydy cały czas, ale ta może mieć szczególne znaczenie. Niektórzy twierdzą, że jej powstanie będzie wskazywać na to, że pokrywa lodowa kontynentu się rozpada z powodu rosnących temperatur. Inni uważają, że pękanie i cielenie się lodowców jest częścią naturalnych procesów, które trwają od stuleci.
Jeżeli góra lodowa oddzieli się od lodowca Larsen C, jego pozostała część może stać się podatna na kolejne pęknięcia, które w przyszłości mają szansę doprowadzić do rozpadu całego lodowca. W takiej sytuacji poziom wód na świecie mógłby podnieść się nawet o kilka centymetrów.

Źródło:ESA