Ta unikatowa proteza służy jako maszynka do tatuażu
Powiedzmy, że chcecie zostać tatuażystami, ale straciliście rękę, którą wykorzystujecie do pisania, rysowania i wykonywania większości czynności. Co byście w takiej sytuacji zrobili? JC Sheitan Tenet to artysta, który swego czasu miał do czynienia z podobnym dylematem, jednak kilka dni temu zdobył unikatową protezę, która teraz służy mu jako maszynka do tatuażu.
Inspirowana steampunkowymi klimatami proteza, którą zobaczycie na poniższym materiale wideo została stworzona wraz z artystą o pseudonimie Gonzal. Mimo że w jej konstrukcji znalazło się sporo elementów, takich jak igła do tatuażu, ciśnieniomierz czy cała sieć rurek, całość jest dosyć lekka i używa się jej z dużą łatwością – z taką łatwością, że rysunki, które artysta tworzy w najmniejszym stopniu nie odbiegają od prac konwencjonalnych tatuażystów.
Mimo to, jak wyjaśnia JC, ten prototyp nie jest czymś, z czego mógłby korzystać przez cały dzień w salonie tatuażu. Samo czyszczenie jej jest bardzo długim i skomplikowanym procesem. Z tego powodu, on i Gonzal planują pracę nad kolejnym prototypem, który byłby znacznie praktyczniejszy.
Oczywiście, taka proteza to produkt niszowy, który przydałby się znikomej liczbie osób. Jednakże, jest to kolejny dowód na to, że w odpowiednich okolicznościach sztuczne kończyny mogą mieć swojej zalety.
Źródło:Metro