Serwery Steam, PlayStation, Xbox oraz Minecrafta zagrożone atakami w czasie świąt
Parę dni temu grupa Phantom Squad zapowiedziała, że w tym roku jej członkowie zaatakują serwery Microsoftu (XBOX Live) oraz Sony (PlayStation Network) w celu sprawdzenia, czy firmy te poprawiły bezpieczeństwo swoich danych na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. W zeszłym roku serwery także zostały zaatakowane i okazało się, że są one zabezpieczone w bardzo niewielkim stopniu. Tymczasem inne grupa hakerów – SkidNP, zapowiedziała, zew tym roku zajmie się ona serwerami Steam oraz samej gry Minecraft. Jak twierdzi jeden z członków zespołu – @Obstructable, ma to także zwrócić uwagę firm odpowiedzialnych za te usługi na ich poziom zabezpieczeń. Przedstawiciele obydwu grup mają dokładnie takie samo zdanie na temat zabezpieczeń popularnych serwisów – „zabezpieczenia cyfrowe obecnie nie istnieją”.
Cała sprawa ma jednak także drugie dno. Obydwie grupy – Phantom Squad oraz SkidNP w ostatnim czasie bardzo mocno rywalizują. Sprawa zaczęła się od rzekomego przypisania sobie zasług drugiej grupy przez tą pierwszą. W ramach nauczki za takie praktyki grupa SkidNP postanowiła przejąć stronę PS. Wydaje się więc, że ataki, jaki mają nastąpić w czasie świat będą nie tylko próbą zwrócenia uwagi producentów, ale także dość osobistą potyczką. Niestety na tej wojnie najbardziej ucierpią sami gracze.
Zhackowana strona Phantom Squad
Na zapowiedzi grup zareagowały już niektóre znane postaci ze świata nowych technologii.Kim Dotcom uważa, że jeśli ataki się powiodą to częściowo winę za to będą ponosiły także Microsoft oraz Sony. Podobnego zdania jest takżegrupa Anonymous, która w swoim komentarzu obarcza winą całkowicie te dwie korporacje. A jakie jest Wasze zdanie? Uważacie, że ogromne firmy przykładają zbyt mało uwagi do bezpieczeństwa danych swoich klientów?
Źródło:neowin