Qualcomm może zapłacić gigantyczną karę w Europie
Sprawa zaczęła się jeszcze w 2011 roku, kiedy na Qualcomma poskarżył się brytyjski producent procesorów Icera. Media nie poznały szczegółów oskarżenia, jednak zdaniem wielu osób mogło ono dotyczyć niezgodnego z prawem zachęcania klientów do korzystania z produktów firmy, działania na niekorzyść konkurencji i kwestii związanych z patentami.
Informatorzy agencji Reuters twierdzą że śledztwo w sprawie kończy już Komisji Europejska. Jej rzecznik jak na razie odmawia jednak komentarza w tej sprawie, podobnie zresztą jak przedstawiciele Qualcomma. W Sieci pojawiają się jednak spekulacje, że działalności firmy już niedługo może przyjrzeć się sąd.
Producentowi procesorów grozi także ogromna kara finansowa, mogąca wynieść nawet 10% jego globalnych przychodów. W przeliczeniu dałoby to około… 2,5 miliarda dolarów. Bez wątpienia byłby to wydatek, który gigant odczułby w znacznym stopniu. O zszarganej opinii już nie wspominając.