Pasożyty sposobem na wyleczenie nietolerancji glukozy
Teraz pojawiły się nadzieje na leczenie tej choroby, przez kontynuację śmiałego eksperymentu prowadzonego przez australijskich naukowców. Czterdziestu pacjentom wstrzyknięto larwy tęgoryjca dwunastnicy, w nawiązaniu do wcześniejszych badań, które sugerowały, że pasożyty są skuteczną metodą leczenia celiakii.
„Celiakia ma różne objawy, a najczęstszym jest rozstrój przewodu pokarmowego. Inne objawy to zmęczenie, niedokrwistość, niewyjaśniona utrata lub przyrost masy ciała, bóle kości i stawów, a także obrzęk jamy ustnej lub języka.”
Obecnie nie istnieje skuteczna metoda leczenia celiakii – poza całkowitym unikaniem glutenu, ale niektóre objawy są łagodzone u osób, które zaraziły się tęgoryjcem, a naukowcy starają się dowiedzieć, czy pasożyty mogą być częścią skutecznego leczenia.
Podczas poprzednich badań, ochotnicy chorujący na celiakię zostali zarażeni 20 larwami tęgoryjca. W trakcie przebiegu projektu, zakażonym uczestnikom podawano coraz większe dawki glutenu – od 1 grama, aż do 3 gramów – porcji, która wcześniej wywoływała biegunkę, skurcze i wymioty.
Dzięki obecności tęgoryjców, które według naukowców wydzielają białko o właściwościach przeciwzapalnych, dolegliwości, które zazwyczaj powoduje celiakia zostały złagodzone. Podczas nowego projektu, badacze zamierzają zwiększyć dawki glutenu, do punktu, w którym pacjenci będą na regularnej diecie, bez żadnych problemów.
Naukowcy nie proponują larw tęgoryjca jako stałe rozwiązanie. Jednak, dopóki nie zdołają wyizolować białka wydzielanego przez pasożyty, te będą musiały tymczasowo pozostać głównym obiektem w badaniach.
Wydaje się, że pasożyty nie stanowiły problemu dla osób biorących udział w projekcie. Zamiast tego, cieszyły się, że w końcu mogą zjeść lody, pizzę czy inne rzeczy, których musiały unikać od kilkunastu lat.
Źródło: James Cook University