Miasto Nowy Jork zaczyna śledzić kierowców w celu ograniczenia ilości korków
Program Drive Smart, który dzisiaj zostaje rozpoczęty na ulicach jednego z największych miast na świecie ma udzielić wielu wskazówek władzom na temat poprawy bezpieczeństwa na drogach oraz czasu, jaki kierowcy będą potrzebowali na pokonanie danej odległości. W projekcie uczestniczyć będzie 400 kierowców, którzy zostaną wyposażeni w specjalne urządzenia OBD-II monitorujące wiele aspektów samochodu.
Specjalnie stworzone oprogramowanie będzie analizowało zachowania i nawyki kierowców, a właśnie takie informacje mają być kluczem do zrozumienia warunków panujących na nowojorskich drogach. Urządzenie będzie zwracało uwagę na prędkość, czas jazdy samochodu, momenty ostrego hamowania czy gwałtownego skrętu, a także lokalizacje znajdujące się poza mapą. Każdy z 400 kierowców otrzyma wiele zniżek za samo uczestnictwo w projekcie. Będzie to między innymi 30-procentowa zniżka na ubezpieczenie. Po zakończonym programie kierowcy otrzymają także podsumowanie na temat swojej jazdy ze wskazówkami, która pomogą zaoszczędzić paliwo.
Program Drive Smart będzie trwał przez cały rok i zakończy się w sierpniu 2016 roku. Przez ten czas urządzenia monitorujące pracę samochodu On-Board Diagnostics II będą wysyłały informacje na serwer systemu, a także do smartfona kierowcy. Niestety jak możemy się domyślać, właśnie z powodu przesyłania informacji bezprzewodowo pojawiają się wątpliwości na temat bezpieczeństwa całego rozwiązania. Kierowcy muszą mieć nadzieję, że twórcy oprogramowania odpowiednio zadbają o zabezpieczenia urządzenia przed zhackowaniem.
Co ciekawe, pomimo restrykcyjnych przepisów dotyczących na przykład taksówkarzy i ich samochodów, urządzenia OBD-II nie będą działać z samochodami hybrydowymi i elektrycznymi. Wygląda to na spore niedociągnięcie w założeniach projektu.
Źródło:Drive Smart
