LG G7 ThinQ na oficjalnym zdjęciu budzi negatywne emocje w sieci
Jak bardzo sporej i dość głośnej grupie użytkowników smartfonów przejadł się już design przedniego panelu rodem z iPhone X niechaj świadczą komentarze w sieci, dotyczącego nowego LG G7 ThinQ. Urządzenie zostało zaprezentowane na oficjalnym renderze w pełnej krasie i wszystkich wersjach kolorystycznych. Głównym zarzutem internautów wydaje się charakterystyczny „notch”, czyli wysepka w górnej części ekranu.
Serio aż tak bardzo niektórym z Was przeszkadza to rozwiązanie, czy może bezrefleksyjnie naśladujecie głosy internetowych krzykaczy? Korzystaliście ze smartfonów z „notchem”? Co jest w nim złego? Jestem po prostu bardzo ciekaw w czym dokładnie przeszkadza ów element designu. Korzystam obecnie z Huawei P20 Pro i jestem zdumiony, że komuś może przeszkadzać tak niewiele znaczący element wizualny.
LG najpewniej odpuści technologię OLED w nowym smartfonie ze względu na wysokie koszty produkcji. Cienkie wyświetlacze produkowane przez LG mają mniejsze zapotrzebowanie na energię i są dużo cieńsze niż LCD, jednak kosztują blisko dwa razy więcej.
Ciekawa zagrywka ze strony LG, prawda? LG w swoim flagowym produkcie nie dostarczy swojej flagowej technologii. Oczywiście trzeba pamiętać, że LG G6 również nie korzystał z ekranu OLED – robi to natomiast LG V30.
Analitycy donoszą, że LG G7 zostanie wyposażony w ekran LCD. Potwierdza to informacje, jakie przekazywaliśmy Wam w lutym. Nie będzie to byle jaki ekran LCD, a wyświetlacz wykonany w technologii MLCD+, który może uczynić następcę LG G6 smartfonem z jednym z najlepszych wyświetlaczy na rynku.
Matryca MLCD+ to rodzaj matrycy z białym subpikselem, w układzie RGBW. Ekran tego typu ma cechować się jasnością nawet do 800 cd/m2 oraz zużywać nawet 35% mniej energii niż typowa matryca IPS.
LG dzięki zastosowaniu 6.1-calowego ekranu (o 0.4-cala większego niż w LG G6) o jasności grubo przekraczającej poziom 500 nitów, zbliży się do Samsunga w kwestii dostarczania konsumentom rozwiązań będących w stanie wyświetlać treści w pełnym HDR.
Nie wiem jak Wy, ale ja nie jestem miłośnikiem ekranów OLED w smartfonach. O ile wolę patrzeć na OLEDy w telewizorach, to w smartfonach nie wydają mi się najpiękniejszymi z wyświetlaczy. Jaki rodzaj ekranu w smartfonie preferujecie?
O wydajność następcy LG zadba nowy procesor mobilny Snapdragon 845, który nie tylko zaoferuje moc obliczeniową wyższą od Snapdragona 835, ale zapewni też lepszą wydajność energetyczną. Na dokładkę użytkownicy otrzymają 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci na dane. Wszystko to zamknięte w wodoodpornej obudowie z certyfikatem IP68.
Z tyłu możemy spodziewać się podwójnego aparatu z sensorami 13 + 13 Mpix i obiektywami o jasności f/1.6. Mamy nadzieję, że producent pokusi się o matryce godne flagowców, a nie przednich aparatów we flagowcach konkurencji. 😉
