Co dzieci pragną znaleźć pod choinką? Bynajmniej nie klocki Lego
A przynajmniej nie do czasu, gdy będą one sygnowane logo Apple’a. Oto bowiem na szczycie większości listów do Mikołaja dzieci z przedziału wiekowego 6-12 lat znajdują się właśnie gadżety giganta z Cupertino. Zdziwieni? Ja też nie.
Według badań przeprowadzonych przez instytut statystyczny Nielsen, tablet Apple’a pragnie dostać pod choinkę aż 44% badanych amerykańskich dzieci. Ciekaw jestem natomiast, jaki odsetek rodzic skusi się na spełnienie tej 500-dolarowej zachcianki swojej pociechy. Tym bardziej biorąc pod uwagę, że iPad będzie miał liche szanse w obliczu prób wytrzymałości, na które nieustannie będzie wystawiany. Bo przecież trudno o efektywniejszą podstawkę pod posiłki, czy paletkę do ping-ponga.
To może coś tańszego? A i owszem. Na drugim miejscu znajduje się… iPod Touch. Cóż za „ulga”. Jakkolwiek nadal nie jest to szczególnie tania zabawka, tak wydaje się być o wiele bardziej sensownym wyjściem niż trzecia pozycja z listy – iPhone. I nie chodzi tu nawet o cenę, jak o sam fakt posiadania telefonu przez 6-letnie dziecko. Niektórzy rodzice mogą sobie tego nie życzyć.
Dalsze lokaty nie wnoszą specjalnych niespodzianek. Umysły najmłodszych skoncentrowane są wokół elektronicznych gadżetach (a szczególnie konsol do gier) i tylko takie znalazły miejsce na liście TOP 18. Nie wykluczone jednak, że ankieta tworzona była z takim właśnie założeniem i innych opcji wyboru (jak chociażby wspomniane klocki Lego) zwyczajnie nie było. Ciekaw więc jestem, na którym miejscu znalazłaby się poczciwa książka. Zaraz, zaraz. Jest! Na 13 miejscu znalazły się e-czytniki. Ten fakt uznam za choćby połowiczny sukces słowa pisanego (nie będącego SMS-em).
Nieco inaczej, aczkolwiek nadal z dominacją iPada, prezentuje się lista dla dzieci w wieku 13+ (zakłada, że do 18 roku życia).
Źródło: Nielsen