Atrakcyjny MSI CX640MX wkrótce w Europie

Mieszkańcy Europy nareszcie zostali w pewien sposób wyróżnieni przez jednego z producentów laptopów. Mowa o MSI, które wprowadziło na rynek Starego Kontynentu notebooka CX640MX, będącego ulepszoną wersją CX640, sprzedawanego w Stanach Zjednoczonych.
Lista zmian względem uboższej wersji jest bardzo długa i opiewa na kilka na prawdę ciekawych rozwiązań. Dysk twardy nie znajduje się już blisko krawędzi obudowy. Przesunięto go w stronę centralnej części, co ma zmniejszyć prawdopodobieństwo uszkodzenia, na skutek wstrząsów. Nowy, wydajny system odprowadzania ciepła zagwarantuje, że okolice w których trzymamy nadgarstek będą miały temperaturę mniejszą od ciepłoty ludzkiego ciała. Bardzo miłą odmianą od tego, co spotykamy w innych laptopach, jest przeniesienie wszystkich portów na lewą stronę. W laptopa zostały wbudowane przyzwoite głośniki.Wypada wspomnieć o konfiguracji sprzętowej, która bynajmniej powodów do wstydu producentowi nie przynosi. Ekran z podświetleniem LED o przekątnej 15,6-cala oferuje rozdzielczość 1366×768. Mogłaby być nieco wyższa, zważywszy, że produkty Sony z ekranem 11,6-cala oferują podobne parametry. Dalej jest już nieco lepiej. Kupujący będzie mógł wybierać pomiędzy procesorami Core i3, Core i5 oraz Core i7 drugiej generacji. Chcąc zyskać nieco na wydajności, na przykład w grach, zażyczyć sobie można karty GeForce GT540M, w miejsce słabiutkiego GeForce’a GT410M. Za dopłatą rzecz jasna.
W kwestiach związanych z łącznością również jest nieźle. Opcjonalny Bluetooth 3.0 oraz dwa porty USB 3.0 to miły dodatek. Kamera o rozdzielczości 1,3 megapiksela sprawi, że nasz rozmówca podczas wideokonferencji, będzie widział nieco więcej niż rozmazaną plamę.
Cena? Zaskoczenie. W przedsprzedaży wynosi jedyne 514 euro (około 2100 złotych). Zapewne za wersję podstawową, choć i ta nie wydaje się złym wyborem.