Apple patentuje wodoodporność w swoich urządzeniach!
Zmorą prawie wszystkich urządzeń elektronicznych w obecnych czasach jest brak odporności na wilgoć i wodę. Apple prawdopodobnie ma ciekawe rozwiązanie, które pozwoli uniknąć zalania telefonu. Apple w dokumentach patentowych złożonych 31 marca zeszłego roku, a opublikowanych 5 marca 2015 roku opisało specjalną powłokę hydrofobową tj. odpychającą wodę, o grubości od 1 do 10 mikronów. Powłoka ta byłaby na tyle cienka, że nie zakłócałaby działania urządzeń podłączonych do wejść wbudowanych w smartfon czy tablet.
W szczegółowej specyfikacji podano że hydrofobowa powłoka miałaby być nakładana na drukowane obwody (PCB) oraz utrwalana chemicznie. Takie rozwiązanie powodowałoby że powłoka by przylegała bardzo dokładnie, uodparniając układ na wilgoć. Powłoka zapobiegała by również korozji i zużyciu obwodów.
Jak mówił w ostatnich miesiącach CEO Apple, Tim Cook, nowy smartzegarek Apple Watch będzie można nosić pod prysznicem! Nie wiadomo jednak czy urządzenie będzie całkowicie wodoodporne. Nie wiadomo również czy zostanie zastosowana w nim technologia opisana w dokumentach patentowych.
W zeszłym roku Samsung podjął wyzwanie kubła lodowego (akcja charytatywna) i wylał go na swojego Samsunga Galaxy S5, oczywiście Apple nie było w stanie odpowiedzieć na wyzwanie. Również Sony ma w swojej ofercie wiele urządzeń wodoodpornych, chociaż nadal jest niejasne czy nowy flagowiec czyli Xperia Z4 będzie wodoodporna. Najwięksi konkurenci Apple odchodzą zatem od trendu niezniszczalnych – wodoodpornych urządzeń. Teraz jednak firma z Cupertino ma prawdziwe rozwiązanie, które może być rewolucyjne i ów trend ponownie wzniecić.
Źródło: digitaltrends.com
